polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Trwa remont ulicy Królowej Jadwigi w Oświęcimiu. Fot. Jan Maciej Tetich
Minionej nocy drogowcy sfrezowali asfalt na modernizowanej ulicy Królowej Jadwigi w Oświęcimiu. Planują kolejne nocne prace.
Dotychczas w ramach robót w dzień pracownicy zajmowali się skrajnym prawym pasem, który był parkingiem. Ostatnia noc minęła im na frezowaniu jezdni.
Na noce ze środy na czwartek i z czwartku na piątek firma modernizująca ulicę zaplanowała układanie warstwy bitumicznej.
– W tych dniach od godziny 20 do 6 rano wystąpią utrudnienia w ruchu. Prace będą też uciążliwe dla mieszkańców pobliskich domów – uprzedza Katarzyna Kwiecień, rzeczniczka magistratu w Oświęcimiu i jednocześnie w imieniu samorządu przeprasza za uciążliwości.
Remont ulicy Królowej Jadwigi wystartował ponad trzy tygodnie temu. Obejmuje, poza wymianą nawierzchni, przebudowę skrzyżowania traktu z ulicami Jagiełły i Przeczną, naprawę chodników, wydzielenie miejsc postojowych i przystanków autobusowych.
– Powstanie też środkowy pas dla pojazdów skręcających w lewo – mówi rzeczniczka.
Prace zakończą się za kilka dni.
Komentarz redakcji: Nie jest niczym dziwnym, że prace drogowe trwają nocą. Przypuszczam, ze mieszkańcy różnych miejsc na całym cywilizowanym świecie przygryzają wargi ze złości, ale zdają sobie sprawę, że drogowcy szybciej zakończą remont, a co za tym idzie, wcześniej przestana hałasować. Poza tym na noc drogowcy starają się wybierać te, w miarę najmniej inwazyjne w kwestii decybeli, roboty.
Swego czasu czytałem, nie pamiętam gdzie i kto był autorem tekstu, bo było to kilka lat temu, informację o remoncie Brooklynu w Nowym Jorku. Burmistrz miasta, które nigdy nie śpi, wiedział że konieczna do wykonania modernizacja nie może trwać długo. Zlecił więc przygotowanie projektu prac na tej strategicznej drodze, ze szczególnym uwzględnieniem czasu prowadzonych robót. Jak się można domyślać, miał być jak najkrótszy.
W remont Brooklynu zaangażowano 400 firm ze wszystkich stanów. Ich pracownicy weszli na plac budowy wieczorem, gdy ruch drogowy był mniejszy niż w dzień. A z placu zeszli rankiem. Na stałe. Wyremontowali jedną z największych ulic Nowego Jorku w ciągu kilkunastu godzin.
