Nielegalna „gorzelnia” w Oświęcimiu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   21 stycznia 2016 16:24
Udostępnij

56-letnia oświęcimianka sprzedawała alkohol pochodzący z nielegalnego źródła. Policjanci ustalają teraz, kto jej go dostarczał. Kobiecie grozi kara do dwóch lat więzienia.

– Oświęcimscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej  ustalili, że 56-latka trudni się rozlewaniem, a następnie sprzedażą alkoholu niewiadomego pochodzenia – podaje policja ustami aspirant sztabowej Małgorzaty Jureckiej, rzeczniczki komendanta powiatowego w Oświęcimiu.

Kryminalni weszli do mieszkania kobiety w Starym Mieście i zabezpieczyli kilka butelek z alkoholem. Jednocześnie zebrali dowody, które potwierdzają, że oświęcimianka rozlewała na miejscu i sprzedawała alkohol w szklanych i plastikowych butelkach.

Teraz muszą jeszcze ustalić, kto był hurtownikiem dostarczającym kobiecie alkohol w dużych pojemnikach.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 21 stycznia 2016 18:18

    malina

    Nie ona jedna zajmuje się czymś takim w Oświęcimiu…

  • 22 stycznia 2016 15:24

    ?

    ślepa czy jej sąsiadka


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.