Naćpany kierowca skutera jechał przez Zaborze

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   30 maja 2017 16:12
Udostępnij

Młody motorowerzysta będący pod wpływem narkotyków wpadł w ręce oświęcimskich policjantów. Odpowie tak, jakby jechał po pijanemu.

Nocą policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu pełnili służbę na ulicy Kasztanowej w Zaborzu. Tuż po północy zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej motorowerzystę, jadącego skuterem.

Miejscowy 19-latek był niespokojny. Nie było to jednak zdenerwowanie zatrzymaniem, jakie funkcjonariusze spotykają na co dzień. Pobudzony młodzieniec sprawiał wrażenie człowieka będącego pod wpływem jakichś substancji zmieniających świadomość. Wskazywały na to także inne zaobserwowane przez mundurowych objawy.

Młody zaborzanin przeszedł badanie na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik – 0,00. Wówczas policjanci sięgnęli po narkotester. Ten w ślinie kierowcy wykazał obecność środków odurzających. By zweryfikować wynik urządzenia, patrol drogówki przewiózł zatrzymanego do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Tam 19-letniemu motorowerzyście pobrano krew. Wynik tego badania jednoznacznie wskaże, co zażył młody człowiek.

Kodeks karny mówi: „Art. 178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”

Ponadto mieszkańcowi Zaborza grozi wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd musi orzec też konieczność zapłaty nawiązki na rzecz ofiar wypadków drogowych w kwocie nie mniejszej, niż pięć tysięcy złotych.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .