Motocyklem przez Europę z Faktami Oświęcim

Paweł Wodniak  |   Fakty,Turystyka  |   26 sierpnia 2016 20:34
Udostępnij

Wyruszyli o godzinie 3 nad ranem. Dzisiaj zamierzają dotrzeć do Belgradu. Mają przed sobą około 4500 kilometrów. Pokonują je na motocyklu. Wyprawie patronują Fakty Oświęcim.


25-letni Tomek Gierek z Babic i jego o rok młodsza, pochodząca z Dworów żona Nikola Rudzka-Gierek postanowili poznać krajobrazy, kulturę i społeczności krajów Europy środkowowschodniej i południowowschodniej.

Młodzi ludzie chcą promować bezpieczne podróże motocyklem i pokazać, że z jednośladu widać dużo więcej, niż z fotela samochodu.

– Samochodem nie pojechałbym w taką trasę, bo byłoby to po prostu nudne. Jadąc motocyklem możemy o wiele więcej zobaczyć i poczuć, odbierając takie bodźce, których nie sposób doznać w samochodzie. Chodzi mi tu o temperaturę, zapachy, a nawet wilgotność powietrza – mówi Tomek Gierek.

Motocykliści odwiedzą samotnie Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię, Grecję, Bułgarię i Rumunię.

– Część krajów przejedziemy tranzytem, w innych spędzimy po kilka dni. Wszędzie jednak nastawiamy się na wspaniałe widoki, spotkanie ciekawych ludzi i poznanie innych kultur – tłumaczy Nikola Rudzka-Gierek. Nie ukrywa, że wraz z mężem liczy na niesamowitą przygodę.

Dzisiaj zaplanowali dotrzeć do stolicy Serbii. Jutro przez Macedonię rusza do Grecji. Ze swojej podróży motocyklem suzuki dl 650 v-strom państwo Gierkowie będą przesyłać Faktom Oświęcim krótkie relacje. Dlatego też czytelnicy niejako „na żywo” mogą uczestniczyć w podróży młodych ludzi.

– Cenię sobie wolność i swobodę w podejmowaniu decyzji. Jestem motocyklistą w trzecim pokoleniu, po dziadku i ojcu. Motocykl jest na stałe wpisany w moje, a teraz w nasze życie – opowiada Tomek.

– Swoją przygodę z jednośladami rozpocząłem 15, może 16 lat temu. Zaczynałem od motorowerów rodzimej produkcji. Motocykle są dla mnie czymś więcej, niż środkiem do przemieszczania się z punku A do punku B – podsumowuje motocyklista.

Nikola i Tomasz Gierkowie wyruszyli w podróż, mimo że w ostatniej chwili wycofał się ich sponsor. Kilka dni temu przedsiębiorca, bez podania przyczyny, stwierdził, że nie sfinansuje trasy.

Jeśli ktoś chciałby i mógłby wspomóc podróżników, prosimy o kontakt z redakcją Faktów Oświęcim pod adresem redakcja@faktyoswiecim.pl Każdą informację przekażemy miłośnikom motocyklowych podróży, którzy chcą się podzielić wrażeniami z naszymi czytelnikami i zachęcić ich do podobnych wypraw.

Po całej wyprawie opublikujemy film, który powstanie z nagrań z kamery umieszczonej na kasku motocyklowym. Dzięki temu poczujemy się, jakbyśmy sami uczestniczyli w tej niezwykłej przygodzie.

Wszystkie wpisy są dostępne pod tagiem Z Nikolą i Tomkiem po Europie.