polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Wizualizacja kładki, zwanej „Mostem Duchów” autorstwa Jarosława Kozakiewicza. Fot. UM Oświęcimia
Na kładkę, której projekt wykonał Jarosław Kozakiewicz, Urząd Miasta Oświęcimia zarezerwował w budżecie 23 miliony złotych na lata 2019-2021. Sześć milionów pochodzi z funduszy unijnych. W przetargu uczestniczyło siedem firm. Najniższa oferta wynosiła 31,3 mln zł, a najwyższa 34,8 mln zł..
„Na ten moment, z uwagi na wyższe niż zakładano koszty budowy kładki pieszej, miasto odstępuje od jej realizacji, co będzie wiązało się też ze zwrotem pozyskanej dotacji unijnej” – mówi Katarzyna Kwiecień, rzeczniczka prasowa oświęcimskiego magistratu.
Miasto chce zaktualizować dokumentację budowlaną, w tym pozwolenie na budowę. Jego ważność wygasa pod koniec 2019 roku.
Kolejny most? Jak miasto ma za dużo pieniędzy, to niech je może spożytkuje na ważniejsze cele. Dzieci niepełnosprawne mają coraz mniej terapi, bo brakuje miejsc i terapeutów. A dzieci przybywa w ogromnym tempie. Na prywatne terapie mało kogo stać, ale kolejne mosty ważniejsze.
Gdyby to miał być most… ale to ma być kładka dla pieszych (i rowerów?). Kto przy zdrowych zmysłach gotów byłby wydać na to tyle pieniędzy. Po co? Jaki jest tego cel inny niż stawianie sobie pomników za życia? Oświęcim ma aż takie nadwyżki w budżecie?
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.