Kolejny wariat drogowy stracił prawo jazdy

Policjanci ze specjalnej grupy Speed są „batem” na piratów drogowych. Fot. Paweł Wodniak
Nie zwracał uwagi na fakt, że jedzie przez obszar zabudowany. Nie przypuszczał też, że samochód, który za nim podąża, to nieoznakowany radiowóz z wideoradarem.
36-latek z powiatu bielskiego jechał we wtorek wieczorem ulicą Krakowską w Babicach. Policjanci z grupy Speed zmierzyli jego prędkość. Hyundai mknął 102 km na godz. w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”.
Ponieważ przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o więcej, niż 50 km na godz. mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Kierowca odzyska je po trzech miesiącach. Dodatkowo 36-latek dostał 1500 zł mandatu i 10 punktów karnych.
„Od początku tego roku na terenie powiatu oświęcimskiego policjanci oświęcimskiej drogówki pilnując bezpieczeństwa w ruchu drogowym ujawnili ponad pięć tysięcy wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości przez kierowców. W tej grupie znalazło się ponad 40 piratów drogowych, którzy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę stracili prawo jazdy na trzy miesiące” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości:
do 10 km na godz. – 50 zł
od 11 do 15 km na godz. – 100 zł,
od 16 do 20 km na godz. – 200 zł,
od 21 do 25 km na godz. – 300 zł,
od 26 do 30 km na godz. – 400 zł,
od 31 do 40 km na godz. – 800 zł,
od 41 do 50 km na godz. – 1000 zł,
od 51 do 60 km na godz. – 1500 zł,
od 61 do 70 km na godz. – 2000 zł,
od 71 km na godz. i więcej – 2500 zł.
„Apelujemy o przestrzeganie przepisów oraz rozsądek na drodze. Uczestnicy ruchu drogowego, którzy stwarzają poważne zagrożenie, poniosą surowe konsekwencje lekceważenia prawa oraz bezpieczeństwa swojego i innych uczestników ruchu drogowego” – przekonuje policjantka.