Kolejny wariat drogowy stracił prawo jazdy

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   10 sierpnia 2022 17:13
Udostępnij

Nie zwracał uwagi na fakt, że jedzie przez obszar zabudowany. Nie przypuszczał też, że samochód, który za nim podąża, to nieoznakowany radiowóz z wideoradarem.

36-latek z powiatu bielskiego jechał we wtorek wieczorem ulicą Krakowską w Babicach. Policjanci z grupy Speed zmierzyli jego prędkość. Hyundai mknął 102 km na godz. w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”.

Ponieważ przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o więcej, niż 50 km na godz. mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Kierowca odzyska je po trzech miesiącach. Dodatkowo 36-latek dostał 1500 zł mandatu i 10 punktów karnych.

„Od początku tego roku na terenie powiatu oświęcimskiego policjanci oświęcimskiej drogówki pilnując bezpieczeństwa w ruchu drogowym ujawnili ponad pięć tysięcy wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości przez kierowców. W tej grupie znalazło się ponad 40 piratów drogowych, którzy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę stracili prawo jazdy na trzy miesiące” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości:
do 10 km na godz. – 50 zł
od 11 do 15 km na godz. – 100 zł,
od 16 do 20 km na godz. – 200 zł,
od 21 do 25 km na godz. – 300 zł,
od 26 do 30 km na godz. – 400 zł,
od 31 do 40 km na godz. – 800 zł,
od 41 do 50 km na godz. – 1000 zł,
od 51 do 60 km na godz. – 1500 zł,
od 61 do 70 km na godz. – 2000 zł,
od 71 km na godz. i więcej – 2500 zł.

„Apelujemy o przestrzeganie przepisów oraz rozsądek na drodze. Uczestnicy ruchu drogowego, którzy stwarzają poważne zagrożenie, poniosą surowe konsekwencje lekceważenia prawa oraz bezpieczeństwa swojego i innych uczestników ruchu drogowego” – przekonuje policjantka.

 

Najnowsze realizacje wideo