Kolejny fałszywy pracownik banku w ataku. Ukradł 60 tysięcy

Paweł Wodniak  |   Fakty,Na sygnale  |   19 grudnia 2024 11:30
Udostępnij

Oszust trafił na podatny grunt. Prowadził rozmowę w taki sposób, że mieszkaniec Chełmka uwierzył, iż rozmawia z pracownikiem banku.

60-latek odebrał telefon. Głos w słuchawce przedstawił się właśnie jako bankowiec. Poinformował, że hakerzy próbowali włamać się na jego konto, a także zaciągnąć pożyczkę. Jednocześnie podał „jedyną bezpieczną” możliwość uniknięcia kradzieży.

Przekonał chełmkowianina, by wypłacił wszystkie pieniądze z konta, a następnie w bankomacie wpłacił je na konto zapasowe. Mężczyzna pojechał do banku, a wypłacone 60 tysięcy złotych przelał blikiem we wpłatomacie.

Gdy zorientował się, że padł ofiarą oszustwa i kradzieży, przyszedł do Komisariatu Policji w Chełmku, by zgłosić przęstepstwo.

Kolejny raz wraz z policją przestrzegamy, że pracownicy banków nigdy nie dzwonią do klientów z powiadomieniem o włamaniu na konto. Taką wiadomość należy traktować jako próbę oszustwa. Po jak najszybszym zakończeniu rozmowy można zadzwonić na infolinię swojego banku, by poinformować o działaniu oszustów i dopytać, czy z kontem jest wszystko w porządku.

 

Najnowsze realizacje wideo