Kolejny fałszywy pracownik banku w ataku. Ukradł 60 tysięcy

Chełmkowianin uwierzył oszustowi i stracił pieniądze. Fot. Paweł Wodniak
Oszust trafił na podatny grunt. Prowadził rozmowę w taki sposób, że mieszkaniec Chełmka uwierzył, iż rozmawia z pracownikiem banku.
60-latek odebrał telefon. Głos w słuchawce przedstawił się właśnie jako bankowiec. Poinformował, że hakerzy próbowali włamać się na jego konto, a także zaciągnąć pożyczkę. Jednocześnie podał „jedyną bezpieczną” możliwość uniknięcia kradzieży.
Przekonał chełmkowianina, by wypłacił wszystkie pieniądze z konta, a następnie w bankomacie wpłacił je na konto zapasowe. Mężczyzna pojechał do banku, a wypłacone 60 tysięcy złotych przelał blikiem we wpłatomacie.
Gdy zorientował się, że padł ofiarą oszustwa i kradzieży, przyszedł do Komisariatu Policji w Chełmku, by zgłosić przęstepstwo.