polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Egzamin ośmioklasisty 2024. Ranking szkół w powiecie
Kierowca hondy w chwili wypadku był trzeźwy i nie prowadził po narkotykach. Fot. InfoBrzeszcze.pl
Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu zapoznała się z wynikami badań toksykologicznych, wykonanych 28-letniemu mieszkańcowi Pław. 14 lipca mężczyzna prowadził hondę, która uległa wypadkowi. Zginęło w nim dwóch pasażerów w wieku 25 i 28 lat.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na ulicy Wysokie Brzegi w Oświęcimiu. Honda wypadła z drogi, uderzyła w drzewo i wpadła do rowu. 28-letni pasażer zginął na miejscu, 25-letni zmarł w drodze do pobliskiego szpitala. 28-latek, który kierował samochodem w chwili zdarzenia, trafił najpierw na blok operacyjny w oświęcimskiej lecznicy, a następnie, drogą lotniczą, do specjalistycznego szpitala w Krakowie, gdzie przebywa do dziś. Jego stan lekarze wciąż określają jako bardzo ciężki.
W rozbitym samochodzie policjanci odnaleźli amfetaminę. Istniało podejrzenie, że kierowca mógł być po jej wpływem. Tym bardziej, że w przeszłości był dwukrotnie karany za przestępstwa narkotykowe.
– Badanie toksykologiczne wykazało, że w organizmie mężczyzny nie było ani alkoholu, ani żadnych środków odurzających – powiedział nam we wtorek po południu Mariusz Słomka, wiceprokurator rejonowy w Oświęcimiu.
Prowadzący śledztwo prokurator nie przedstawił 28-latkowi zarzutu spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara do ośmiu lat więzienia. Nie pozwala na to stan zdrowia mężczyzny.
Ktoś teraz przeprosi rodzinę chłopaka, który walczy o życie??? Bo koleś był karany i n ie mógł się zmienić tak? Takie sugestie można bylo tu wywnioskować nawet mając IQ 40. Domniemanie niewinności Panie dziennikarzu i komentatorzy. To, że był „czysty” wszyscy znający sprawę od dawna wiedzieli, a Pan Dziennikarz napisał po miesiącu. TVN, Wyborcza, Fakty Oświęcim… Wszystko do jednego wora!
Ty, Dynamo masz świętą rację. Najgoręcej jednak sprawcę powinni (z za grobu) przeprosić ci zabici. W końcu być zabitymi przez trzeźwego jest o wiele honorniej niż przez ćpuna czy pijaka. Jak sprawca trzeźwy to i ginąć nie żal. A i osieroconym rodzinom zaraz lżej się na duszy zrobiło, poczucie straty minęło i opłakiwać zabitych przestały,
Sprawcy życzę, by do zdrowia doszedł i z traumy wyszedł. A Tobie -gratuluję tego IQ nawet 40!
Oczywiście, wszyscy wiedzieli od samego początku, tylko nie prokuratura, która zleciła te badania.
Kierowca hondy był trzeźwy, a ponieważ wszyscy o tym wiedzieli, nie należało robić żadnych badań. Ponadto należy domniemywać o niewinności człowieka, który NA TRZEŹWO zawiesił samochód 3 metry nad ziemią zabijając tak „przy okazji” dwóch ludzi, co dla komentatorów jest drobiazgiem, o którym nawet wspomnieć nie warto. Prokuratura zapewne powinna umorzyć śledztwo, a wszystkie media przeprosić sprawcę. Czy ktoś rozumie taką postawę? Dla mnie ta trzeźwość jest najbardziej niezrozumiała. Bo gdyby był pijany czy naćpany, to takie wyczyny za kierownicą wynikały by z jego stanu. Ale szarżować aż tak na trzeźwo w obrębie miasta? Jak on z tym będzie żył, gdy odzyska świadomość tego co się stało?
Kpiarz@ Panie Dynamo, a nie „TY”
Zdzisław Dynamo: Po pierwsze ludzie w necie na ogól zwracają się do siebie per „ty”. Po drugie dzięki swojemu zapisowi w moich oczach ze Zdzisława Dynamo jest taki „Pan” jak z koziej sempiterny tramwaj.
@kpiarz Na TY to sobie możesz do kolegów. ..
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.
