Jechała autem po alkoholu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   8 września 2015 17:21
Udostępnij

Niewiele ponad pół promila miała w organizmie 48-letnia kobieta prowadząca samochód. To jednak wystarczyło, by policjanci odebrali jej prawo jazdy do dyspozycji sądu.

Mieszkanka Rajska wczesnym rankiem jechała ulicą Śląską przez Babice. Funkcjonariusze zatrzymali prowadzonego przez nią volkswagena, bo radar wskazał przekroczenie prędkości o ponad 20 kilometrów na godzinę.

Mundurowi skontrolowali dokumenty. Rutynowo poddali kierującą badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. I okazało się, że 48-latka jest „wczorajsza”. Urządzenie pokazało 0,56 promila, a taka dawka za kierownicą to już przestępstwo.

Kobiecie grozi kara do dwóch lat więzienia i czasowa utrata prawa jazdy. Ponadto sąd, na podstawie nowych, działających od maja przepisów, ma obowiązek orzec nawiązkę na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach drogowych.

Z kolei na ulicy Legionów w Oświęcimiu w ręce policjantów wpadł 36-letni mieszkaniec Ładzin koło Grudziądza. To była rutynowa kontrola drogowa. Prawo jazdy, dowód rejestracyjny, ubezpieczenie OC, no i dmuchanie w alkosensor. A ten pokazał, że kierowca opla jest pijany. Miał 1,21 promil alkoholu w organizmie. Jego przypadkiem także zajmie się sąd, który „wyceni” to przestępstwo drogowe.

Policjanci być może uratowali życie lub zdrowie dwóch rowerzystów. Obaj jechali w środku nocy bez oświetlenia i po pijanemu, czym narażali się na potrącenie przez samochód. 42-latka z Gromca funkcjonariusze ściągnęli z roweru w Babicach na ulicy Krakowskiej. Cyklista miał 2,22 promile w wydychanym powietrzu. Kolejny jechał wężykiem ulicą Powstańców Śląskich w Oświęcimiu. Wynik 42-latka z Broszkowic to dwa promile alkoholu. Mężczyźni przed sądem będą się tłumaczyli z wykroczeń.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 9 września 2015 13:32

    ralfek

    Ja nie wiem, gdzie tacy ludzie mają mózg.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.