Diler za kratkami. Policjanci znaleźli ponad kilogram amfetaminy

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   8 października 2018 14:48
Udostępnij

Oświęcimscy policjanci wyśledzili i zatrzymali 34-latka, trudniącego się handlem narkotykami. Diler jest już za kratkami, gdzie może spędzić nawet 12 lat.

Sprawa rozpoczęła się kilkanaście tygodni temu. Śledczy z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu wpadli na trop 34-latka. Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową ustalili, że mieszkaniec Oświęcimia zajmuje się rozprowadzaniem środków odurzających.

Kryminalni podjęli pracę operacyjną i rozpoczęli obserwację. Wynikało z niej, że mężczyzna korzysta z dwóch mieszkań. Mieszkał w jednym, a drugie dodatkowo wynajmował. I właśnie ten dodatkowy lokal miał służyć 34-latkowi za miejsce przetrzymywania narkotyków.

Gdy policjanci uznali, że mają wystarczająco dużo ustaleń, przystąpili do zatrzymania mężczyzny. Dokonali tego, gdy diler szedł do wynajmowanego mieszkania. Oświęcimianin nie krył zaskoczenia.

Kryminalni podczas przeszukania lokalu znaleźli 130 gramów marihuany oraz ponad kilogramowy, przypominający ser żółty, krąg amfetaminy. Całość policyjny specjalista wycenił na 34 tysiące złotych.

Ponadto w mieszkaniu były dwie wagi elektroniczne, służące do ważenia narkotyków, i pięć tysięcy złotych w gotówce. Policjanci zabezpieczyli też na poczet przyszłej kary samochód dilera, wart kilkanaście tysięcy złotych.

Dochodzeniowcy postawili 34-latkowi ponad 70 zarzutów, w tym posiadania znacznej ilości środków odurzających i dilerki narkotykowej. Za pierwsze grozi kara do 10, a za drugie – do 12 lat więzienia.

Prokurator, dysponując mocnymi dowodami, skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd Rejonowy w Oświęcimiu zgodził się z prokuraturą i wydał postanowienie o trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu 34-letniego oświęcimianina.

Mężczyzna trafił do jednego z krakowskich aresztów śledczych.

 

Krążek amfetaminy przypominał żółty ser. Fot. Policja