Co jest ważniejsze, dziecko czy „stołek”? – LIST OTWARTY

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   10 listopada 2016 12:06
Udostępnij

Bartek Łęcki ma 10 lat i jest niepełnosprawny. Mama znalazła dla niego dzienny ośrodek rewalidacyjno-wychowawczy. Jednak gmina Brzeszcze nie chce zapewnić transportu do tego ośrodka. List otwarty w tej sprawie napisał miejscowy społecznik Rafał Andreas.

O trudnej sytuacji Bartka i walce jego mamy z bezdusznością urzędników powstał program interwencyjny Uwaga TVN. Można go obejrzeć TUTAJ.

Fakty Oświęcim 17 października wysłały w sprawie chorego 10-latka e-mail do brzeszczańskiego magistratu. Zadaliśmy burmistrz jeszcze dwa inne pytania. Do dzisiaj na żadne z nich nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Ponieważ sytuacja nadal jest nierozwiązana, Rafał Andreas, społecznik i lider projektu „Poduszka dla maluszka” wystosował list otwarty do Cecylii Ślusarczyk, burmistrz Brzeszcz i Anny Rusin, kierującej gminna edukacją.

List publikujemy zachowując oryginalną pisownię:

Cecylia Ślusarczyk
Burmistrz Brzeszcz
Urząd Gminy w Brzeszczach
32-620 Brzeszcze
ul. Kościelna 4

Anna Rusin
Naczelnik Wydziału Edukacji
i Spraw Społecznych
w Brzeszczach
Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych
32-620 Brzeszcze
ul. Kosynierów 20

Szanowna Pani Burmistrz, Szanowna Pani Naczelnik, dlaczego?

Kolejny raz oglądam materiał programu „Uwaga!” telewizji TVN o niepełnosprawnym 10-letnim Bartku i nadal nie dochodzi do mnie, jak można tak traktować drugiego człowieka. Czuje gorycz i oburzenie zachowaniem i podejściem do drugiego człowieka przez reprezentującego mnie Burmistrza i Naczelnika wydziału edukacji.

Pani Burmistrz Solidarność z lat 80 znam tylko z książek i opowieści, ale Pani w 1989 roku współorganizowała Komitet Obywatelski „Solidarność” w Brzeszczach. Walczyła Pani o demokrację i człowieka- Polaka, który przez wiele lat był poniżany i traktowany jak podmiot (za co szacunek). Co się stało od 89’? Dlaczego pod Pani rządami człowiek zaczął przegrywać z papierem? Dlaczego wracamy do czasów, w których to urzędnik jest najważniejszy, a obywatel to podmiot, który ma się go słuchać? Czy o taką demokrację Pani walczyła? O taką wolną Polskę?

Pani program wyborczy z przed dwóch lat głosił piękne hasło „jawność, kompetencje i skuteczność”. Po dwóch latach chciałbym się dowiedzieć, jakie to miały być kompetencje Pani zdaniem? Kompetencje do sądzenia się z niepełnosprawnym dzieckiem? Kompetencje do decydowaniu o zdrowiu dziecka? A może to tylko miały być kompetencje do wynajmowania prawnika dla opracowania odmowy pomocy dla dziecka i jego mamy?

Pani Naczelnik, jakie są Pani kompetencje w zarządzaniu działem edukacji? Jakie są Pani obowiązki wynikające z zawartej między Panią, a urzędem umowy na tym stanowisku? Czym powinna kierować się osoba odpowiedzialna za edukacje i rozwój naszych małych rodaków? Czy Pani obowiązkiem nie jest czasem dbanie o kształcenie, wychowanie i sprawowaniem opieki nad dziećmi z naszej gminy?

Szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gminie Brzeszcze – Pani Anna Rusin. Duma rozpiera? Jest Pani szczęśliwa? Czy osoba z zaufaniem od tak wielkiej organizacji, która prócz zakupu sprzętu medycznego wspiera i dba o osoby niepełnosprawne powinna zamrażać serce i „zmuszać” dziecko z niepełnosprawnością do stawiania się w sądzie, by walczyć o swoje prawa? Czy aby na pewno, rozumie Pani misję Fundacji, którą od dwóch lat pani reprezentuje? Osobiście wątpię.

Od kilkunastu lat działam, jako wolontariusz zarówno na szczeblu regionalnym jak i ponad regionalnym. Obecnie koordynuje ogólnopolską akcję „Poduszka dla Maluszka”, której celem jest przekazywanie darów mikołajkowych dla dzieci z dwóch zaprzyjaźnionych szpitali. Jestem mieszkańcem Gminy Brzeszcze. Jestem Polakiem. Jestem człowiekiem. Mam serce, którym się w życiu kieruje. Pani Cecylio, Pani Anno, czym Panie kierują się w życiu prywatnym i zawodowym? Co dla Pań jest ważniejsze, dziecko czy „stołek”?
CZY NIE UWAŻAJĄ PANIE, ŻE SIŁĄ WŁADZY DEMOKRATYCZNEJ JEST WALKA O JEDNOSTKĘ?

Rafał Andreas

Komentarze
  • 10 listopada 2016 13:10

    Emerytka

    Oglądałam „Uwagę”. Takiej gęby pozbawionej najmniejszej refleksji pełnej buty i satysfakcji z własnej władzy nie widziałam nawet w najtępszym PISuarze.
    Na tej gębie malowało się jedno: JA tu rządzę, mogę nie dać i nie dam!
    Jak takie „cudo” mogło się uchować w normalnej partii???

  • 10 listopada 2016 18:54

    Rozczarowanie

    Przecież te dwie panie od jakiegoś czasu w naszej gminie że szkołami i przedszkolami robią co chcą (czytaj: prywatny interes)Np. Wprowadzanie do szkół i przedszkoli kateringu prywatnej firmy znajomych jednej z tych pań. Nawet dyrektor szkoły nie ma nic do powiedzenia bo odgórnie są wydawane polecenia z gminy. Zarząd to w większości pociotki. Wożą się samochodami za pieniądze podatników. Na kląb obok budynku gminy potrafią wydawać kolosalne pieniądze a dla dzieciaka nie ma.

  • 10 listopada 2016 22:16

    Kpiarz

    Brzeszczanie, co wyście wybrali? Na tę głęboką pustkę w oczach nie dało się patrzeć przez kilkanaście minut reportażu, a wy to spokojnie oglądacie bez najmniejszej refleksji.
    Zresztą jesteście chyba masochistami, bo doczepka do broszki to też u was miała ciepłą przystań zanim się załapała na udawanie premiery.
    Gmina Oświęcim też miała swoją Grzyw(k)ę, ale szybko się zreflektowała i wróciła do normalnego uczesania, a wam to jakoś ciężko idzie.

  • 14 listopada 2016 08:04

    A lbert

    Cos tu chyba jest nie tego…skoro przepisy jasno okreslaja ,ze NAJBLIŻSZA szkola to gmina ma prawo odmówić. Za chwile do krakowa bedzie życzenie wozić …z całym szacunkiem, ale wszyscy albo nikt. Wynajem mieszkania kosztuje mniej niż 7tys miesięcznie…


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.