Chciał uniknąć kary z trzema promilami

Jan Maciej Tetich  |   Fakty  |   3 lipca 2016 20:16
Udostępnij

Prawie trzy promile miał w organizmie 37-letni mężczyzna. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że siedział za kierownicą samochodu. Promilent odpowie jednak także za łapówkarstwo.


Policjanci z oświęcimskiej drogówki pełnili służbę w Osieku. Na ulicy Ogrodowej dostrzegli volkswagena passata, którego postanowili skontrolować.

Gdy podeszli do samochodu wyczuli intensywną woń alkoholu. Kierowca, 37-letni osieczanin, był w stanie upojenia alkoholowego. Alkonensor pokazał 2,94 promile w wydychanym powietrzu.

Kiedy kierowca dowiedział się, że straci prawo jazdy usiłował przekupić funkcjonariuszy. Chwile później dowiedział się, że dopuścił się kolejnego czynu zapisanego w kodeksie karnym.

Komentarze
  • 4 lipca 2016 11:55

    dsass

    Karać takich szmaciazy może następny raz pomyślą
    ….


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.