Bronił się kawałkiem szkła. Usłyszał zarzuty

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   31 sierpnia 2016 12:06
Udostępnij

Kompletnie pijany mężczyzna trafił na oddział chirurgii ogólnej Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Lekarz zaszył mu ranę ciętą skóry na brzuchu.

Sprawą rannego człowieka zajęli się policjanci. Ustalili, że 37 i 27-latek, obaj z Oświęcimia, pili razem alkohol. Byli „jednorazowymi” kolegami od kieliszka, bo wcześniej się nie znali.

Razem imprezowali i razem też wracali z alkoholowej imprezy. W okolicy supermarketu na ulicy Nojego doszło pomiędzy nimi do nieporozumienia. Panowie zaczęli się kłócić, szarpać i bić.

W pewnym momencie, jak wynika ze wstępnych ustaleń, atakowany 37-latek chwycił kawałek znalezionego na ziemi szkła i ranił nim 27-letniego kompana. Później uciekł.

Rannym zajęli się ratownicy medyczni. Mężczyzna wymagał interwencji chirurgicznej i hospitalizacji.

Kilka godzin po zdarzeniu oświęcimscy policjanci kryminalni zatrzymali sprawcę. W dalszym ciągu był pijany, więc początkowo nie można go było przesłuchać. Trafił do celi. Później usłyszał zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Komentarze
  • 4 września 2016 04:14

    Paweł

    W jakiej bójce!!!?? Pan redaktor sobie przeczyta definjcje bójki w kodeksie karnym a potem niech stawia zarzuty wyssane z palca!!!


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.