BOBREK. Krakowianin zatrzymał upojonego kierowcę cinquecento

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   1 grudnia 2014 19:13
Udostępnij

2,28 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 59-letni kierowca, zatrzymany przez innego kierującego na drodze z Oświęcimia do Libiąża. Krakowianin zajechał pijanemu drogę i odebrał mu kluczyki od samochodu.

Mężczyzna dostrzegł na ulicy Krakowskiej w Bobrku jadącego slalomem fiata cinquecento. Postanowił zareagować. Zatrzymał promilenta i wezwał policję.

59-letni mieszkaniec Oświęcimia odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 2 grudnia 2014 15:37

    iga

    Szacunek dla kierowcy z Krakowa. Być może dzięki jego interwencji ktoś uszedł z życiem.

  • 3 grudnia 2014 01:51

    codzienny_kierowca

    Brak szacunku dla nadgorliwego konfidenta. Przeszkadzał mu w czymś? Mężczyzna zajechałby sobie powolutku do domu, nikomu nie stałaby się krzywda, a tak stracił prawo jazdy, możliwość kierowania pojazdami a być może dojazdu do pracy i źródło utrzymania jego i jego rodziny. O tym oczywiście nikt nie pomyśli, tylko o tym co „mogłoby być”, Powinien zostać wprowadzony jakiś przepis, który nakazywałby karanie mandatem wystraszonych bab za kierownicą, które jadąc 35 km/h i ustępując pierwszeństwo WSZYSTKIM na skrzyżowaniach wymuszają wyprzedzanie ich. Nie każdy może sobie pozwolić na wyjazd do pracy 20 min wcześniej w razie gdyby trafił na drodze na kilka takich nieudolnych pseudo kierowców. Przecież zagrożenie które one powodują jest nie mniejsze, czyż nie?

  • 3 grudnia 2014 09:42

    J

    Brak szacunku dla nadgorliwego konfidenta. Przeszkadzał mu w czymś? Mężczyzna zajechałby sobie powolutku do domu, nikomu nie stałaby się krzywda, a tak stracił prawo jazdy, możliwość kierowania pojazdami a być może dojazdu do pracy i źródło utrzymania jego i jego rodziny. O tym oczywiście nikt nie pomyśli, tylko o tym co „mogłoby być”, Powinien zostać wprowadzony jakiś przepis, który nakazywałby karanie mandatem wystraszonych bab za kierownicą, które jadąc 35 km/h i ustępując pierwszeństwo WSZYSTKIM na skrzyżowaniach wymuszają wyprzedzanie ich. Nie każdy może sobie pozwolić na wyjazd do pracy 20 min wcześniej w razie gdyby trafił na drodze na kilka takich nieudolnych pseudo kierowców. Przecież zagrożenie które one powodują jest nie mniejsze, czyż nie?

    Czy jesteś świadom tego co piszesz? Jak ktoś jest wypity to nie wsiada się za kierownice ! Tego czy by się nikomu nic nie stało, to nie da się przewidzieć, ale lepiej zapobiegać niż potem mieć wyrzuty sumienia , bo coś się stało. Piszesz ze stracił prawko, możliwość kierowania pojazdami, a może i dojazd do pracy, ale to jest jego wina, nikt mu nie kazał pić , jechać po pijaku. Jakaś kara musi być i sam jest sobie winien tej sytuacji. Ty pewno tak tego nie zrozumiesz, bo bronisz pijanego, ale życzę Ci abyś z takowym kierowcą nie musiał mieć na drodze do czynienia.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .