polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Wykonawca obwodnicy obiecał rozwiązać problem mieszkańców dzielnicy Kruki. Fot. Łukasz Jarosz
Drogowcy, budujący północną obwodnicę Oświęcimia zadeklarowali, że wydzielą ścieżkę, po której piesi będą mogli przejść suchą nogą. Teraz narzekają, że brodzą w błocie.
O problemie mieszkańców ulic Pod Krukami i Wodociągowej w Oświęcimiu pisaliśmy wczoraj (TUTAJ). Spotkaliśmy się też w biurze budowy obwodnicy z Grzegorzem Biernackim, zastępcą dyrektora do spraw technicznych firmy Banimex, która jest wykonawcą tej dużej inwestycji.
– Staramy się robić wszystko, by zminimalizować wszelkie niedogodności, związane z naszymi pracami. Ale nie da sie ich ograniczyć do zera. Zwłaszcza w dni, kiedy pada i jest mokro – tłumaczy Grzegorz Biernacki.
Jeden naszych czytelników zwrócił uwagę, że zamiatarki zbyt rzadko usuwają z błoto, które na jezdni zostawia ciężki sprzęt.
– Oczywiście, że sprzątamy te drogi, ale przecież nie cały czas. I nie zawsze jest sens. Gdy jest bardzo mokro, taka zamiatarka robi więcej złego, niż dobrego, bo jej praca powoduje wówczas powstawanie mazi na asfalcie – dodaje wicedyrektor.
– Generalnie, problemy są dużo mniejsze, gdy jest sucho – przekonuje. Jednocześnie wskazuje drogę, która piesi i rowerzyści mogą poruszać się swobodnie bez żadnych utrudnień. – Muszą jednak pokonać około 150 metrów więcej – pokazuje na mapie wicedyrektor Biernacki.
– Znamy problem, z jakim mieszkańcy zwrócili się również do redakcji. Pod koniec ubiegłego tygodnia zastępca prezydenta Andrzej Bojarski rozmawiał w tej sprawie z członkiem zarządu spółki Banimex oraz zastępcą dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Prosił o to, aby na bieżąco uprzątać błoto i ułatwić mieszkańcom poruszanie w tym rejonie – informuje nas Katarzyna Kwieceni, rzeczniczka prezydenta Oświęcimia.
– Dzisiaj rano również przypominał o tym w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem ZDW. Był także na budowie – zapewniła nas wczoraj po południu Katarzyna Kwiecień.
Spółka Banimex zadeklarowała też wykonanie innego rozwiązania, które byłoby dla mieszkańców satysfakcjonujące. Z drogi, którą wykorzystuje jako technologiczną, wydzieli pas dla pieszych. Utwardzi go tłuczniem i odgrodzi od jezdni tak, by samochody nie miały tam wstępu.