Agresor bez maseczki, ale z promilami i narkotykami

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 maja 2020 14:05
Udostępnij

Wpadł we wściekłość, a swoją agresję wyładowywał na koszach na śmieci i samochodach. Miał w sobie promile, przy sobie narkotyki, no i był bez maseczki.

Mieszkańcy Brzeszcz powiadomili policję o mężczyźnie, który przewraca kosze na śmieci i kopie w zaparkowane samochody. Policjanci pojechali we wskazane miejsce i szybko zlokalizowali chuligana.

33-letni brzeszczanin był kompletnie pijany. Miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mundurowi podczas przeszukania mężczyzny znaleźli woreczek z marihuaną. Dodatkowo policjanci zwrócili uwagę, że wandal nie miał maseczki zasłaniającej usta i nos.

Mężczyzna odpowie przed sądem z przestępstwo narkotykowe, za które grozi kara do trzech lat więzienia, a także za zakłócenia ładu i porządku publicznego. W drugim przypadku może dostać grzywnę do pięciu tysięcy złotych.

„Ponadto za brak maseczki ochronnej na twarzy inspekcja sanitarna, może na niego nałożyć karę w wysokości od pięciu do 30 tysięcy złotych” – przypomina aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

 

Najnowsze realizacje wideo