„Zgniłobrody i luneta przeznaczenia” na miarę Koziołków – FILM, FOTO

Paweł Wodniak  |   Kultura i rozrywka  |   20 października 2015 11:37
Udostępnij

Rafał Witek wygrał książką „Zgniłobrody i luneta przeznaczenia” Grand Prix 22. Nagrody im. Kornela Makuszyńskiego. Gospodarzem gali rozdania nagród był organizator tej prestiżowej imprezy – Miejska Biblioteka Publiczna – Galeria Książki w Oświęcimiu.

Statuetka Koziołka Matołka, wręczona Rafałowi Witkowi, mówi, że autor napisał najlepszą książkę dziecięca 2014 roku. Trzeba nadmienić, że Koziołki są ważnym wydarzeniem na kulturalnej i literackiej mapie małopolski.

Do konkursu zgłoszono 68 publikacji. Nominację do nagrody otrzymało 10. Jak co roku o wyróżnieniu decydowała oryginalność, kunszt literacki i „słoneczne” przesłanie książki.

Kapituła zdecydowała, że dwóm książkom należy się wyróżnienie. To „Syberyjskie przygody Chmurki” Doroty Combrzyńskiej-Nogali i „Dzicy lokatorzy” Tiny Oziewicz.

– Pierwsza z nich została nagrodzona ze względu na bardzo ważny historycznie i wychowawczo temat, przez lata całkowicie niemal wykreślony ze świadomości historycznej młodych pokoleń, a także z uwagi na zachowanie pogodnego tonu, mimo dramatyzmu opisywanych oświadczeń – tłumaczą organizatorzy konkursu.

– Tina Oziewicz z kolei zasłużyła na wyróżnienie za stworzenie bardzo oryginalnej i ciekawej przestrzeń baśni i jednocześnie, za zawarcie w tej „bajce z życia robaczków” sporego potencjału myślowego, zarówno w sensie odniesień kulturowych, jak i żartobliwej refleksji nad współczesnością – dodają.

22. Nagroda im. Kornela Makuszyńskiego powędrowała do Rafała Witka za utwór „Zgniłobrody i luneta przeznaczenia” z cyklu „Bzik&Makówka przedstawiają:”, opublikowany przez wydawnictwo Nasza Księgarnia.

– Jest to zabawna historia, łącząca humorystycznie ukazane realia szkoły z wizytą gościa z dalekiej przeszłości, z dwoma świetnymi, doskonale zróżnicowanymi postaciami dwojga bohaterów dziecięcych, którzy z przypadku stają się opiekunami przybysza. Jury uznało również, że książka doskonale wpisuje się w „słoneczny” charakter nagrody, a także jest idealną lekturą dla dzieci, które stawiają pierwsze kroki w literackim świecie – czytamy w komunikacie Galerii Książki w Oświęcimiu.

Gala Koziołków była, po raz pierwszy, otwarta dla publiczności. Dotychczas zapraszano na nie uczniów kolejnych klas szkół podstawowych.

– Pomyśleliśmy, że szkoda byłoby, żeby osoby mocno zaangażowane i śledzące projekt, które na co dzień pracują, nie mogły wziąć udziału w tym wielkim święcie. Chcemy bowiem, by gala stała się międzypokoleniowym świętem książki dziecięcej – mówi Leszek Palus, dyrektor Galerii Książki.

Gali towarzyszyły przedstawienie teatrzyku „Rozwesołek”, panel z nagrodzonymi autorami, kiermasz książki oraz wręczenie nagród w konkursie „Interpretuj i eksperymentuj”.

Film i galeria: Jola Wodniak

 

Najnowsze realizacje wideo