polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Dziewczyna z Andrychowa i chłopak z Wadowic znaleźli niecodzienny sposób, by wesprzeć dzieci chorujące na serce. 19 marca odbędzie się 14. Krakowski Półmaraton Marzanny dla Małych Serc.
Katarzyna Bylica i Piotr Hydzik będą w nim uczestniczyć, ale postanowili by to wydarzenie stało się niezwykłe. Dlaczego? We współpracy z fundacją Schola Cordis założyli specjalne konto, na którym chcą uzbierać 3.000 zł dla małych, chorych serduszek. Jeśli im się to uda, przebiegną dystans 21 km 97,5 m w….. zabawnych piżamach. Na zebranie funduszy mają niecały miesiąc.
A jak się wszystko zaczęło?
– Od zwykłej rozmowy na kampusie uczelni. Pomyśleliśmy – dlaczego biegnąc w półmaratonie nie zrobić czegoś dobrego dla innych? Tak narodziła się akcja charytatywna „W piżamach dla Małych serc” podszyta miłością do biegania, walką ze słabościami i chęcią pomocy innym. Biegnąc dla dzieci chcemy pomóc w realizacji marzenia o nowoczesnej klinice, w której dzieci z wrodzonymi wadami serca będą odzyskiwać zdrowie – mówi Kasia, współorganizatorka akcji.
A Piotr na swoim profilu facebookowym pisze:
Kiedyś biegłem na zawodach w bokserkach i krawacie to dlaczego nie pobiec w piżamie jeszcze w fajnym celu ? Akcja trochę humorystyczna, ale jak najbardziej poważna. Zapraszam serdecznie, Im będzie Nas więcej tym lepiej! Może znajdzie się ktoś w znajomych co jeszcze w tej piżamie wygra.
Rodzina i znajomi mocno trzymają kciuki. Wierzą w dobre serca ludzi.
– Kasia i Piotr to ludzie o ogromnym sercu, którzy lubią pomagać innym. I robią to bezinteresownie. Jak już coś postanowią, to tak właśnie będzie. I często jest to tak niecodziennego, jak ta akcja. Dlatego jestem przekonana, że akcja się powiedzie – mówi Agnieszka Bylica, ciocia Kasi.
Akcję można wesprzeć finansowo, wpłacając pieniądze na portalu Polakpomaga lub wziąć z nimi udział w biegu w piżamie.
Jaka jestem? Energiczna, uśmiechnięta i zadowolona z życia… Agnes. Zaraz po pracy KUCHNIA to drugie miejsce, w którym spędzam najwięcej czasu i oddaję się swojej największej pasji – gotowaniu i pieczeniu. Gotowanie mnie odpręża. Do tego przydaje się moja świetna organizacja pracy, bo im więcej potraw do zrobienia, a mniej czasu – tym większe dla mnie wyzwanie. Mam nadzieję, że moje przepisy będą inspiracją, dla wielu osób, które pokochają gotowanie tak jak ja i za jakiś czas powiedzą – Gotowanie to fajna sprawa! Przepisy pochodzą z różnych źródeł – głównie z rodzinnych zeszytów i od znajomych, są też moje własne inspiracje. Na stronie można znaleźć też przepisy wzorowane na innych - pochodzących z książek czy programów kulinarnych – zawsze są wówczas opatrzone odpowiednią adnotacją. Ich zaletą oprócz tego że są sprawdzone jest prostota wykonania. To co dla mnie liczy się przy gotowaniu i pieczeniu to to, by za długo nie bawić się z jedną potrawą, ale żeby efekt końcowy dał rozkosz naszemu podniebieniu :) Więcej przepisów na stronie www.natalerzuagnes.pl