Pałeczki z kurczaka z warzywami

Agnieszka Bylica  |   Kulinaria  |   11 września 2016 10:43
Udostępnij

Aromatyczne, dzięki świeżemu tymiankowi, jednogarnkowe danie z warzywami. Trzeba poświęcić parę chwil na krojenie warzyw w kostkę, ale warto.

Co potrzeba?

8 pałeczek z kurczaka, 2 nieduże cukinie, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, 4 łyżki oliwy, 600-700 gram ziemniaków, 100 gram pomidorków koktajlowych, 8 plastrów boczku wędzonego surowego (jeśli są wąskie to 16), 50 gram mixu ziaren – słonecznik, dynia, orzeszki pini, kurkuma – do smaku, sól – do smaku, przyprawa do grilla pikantna – do smaku, tymianek – świeży – kilka gałązek.

Jak przygotować?

Warzywa

Cukinię, cebulę i ziemniaki kroimy w grubszą kostkę. Czosnek siekamy. Na patelni rozgrzewamy oliwę podsmażamy cebulę i czosnek a następnie dorzucamy ziemniaki. Całość rumienimy. Następnie dodajemy pokrojoną cukinię, chwilę podsmażamy, a na końcu dodajemy przekrojone na pół pomidorki koktajlowe. Doprawiamy solą, pieprzem, kurkumą i świeżym tymiankiem z 1- 2 gałązek. Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego.

Pałeczki

Pałki z kurczaka solimy, pieprzymy i obficie posypujemy pikantną przyprawą do grilla. Mięso zawijamy w plastry surowego wędzonego boczku, do środka wkładając po 1 gałązce tymianku. Pałeczki układamy na podsmażone warzywa.

Na suchej patelni podprażamy mix ziaren, posypujemy nimi mięso. Całość pieczemy w 200 stopniach około 60 minut – aż boczek się zrumieni a ziemniaki będą miękkie.

Smacznego.

Najnowsze realizacje wideo

Agnieszka Bylica

Jaka jestem? Energiczna, uśmiechnięta i zadowolona z życia… Agnes. Zaraz po pracy KUCHNIA to drugie miejsce, w którym spędzam najwięcej czasu i oddaję się swojej największej pasji – gotowaniu i pieczeniu. Gotowanie mnie odpręża. Do tego przydaje się moja świetna organizacja pracy, bo im więcej potraw do zrobienia, a mniej czasu – tym większe dla mnie wyzwanie. Mam nadzieję, że moje przepisy będą inspiracją, dla wielu osób, które pokochają gotowanie tak jak ja i za jakiś czas powiedzą – Gotowanie to fajna sprawa! Przepisy pochodzą z różnych źródeł – głównie z rodzinnych zeszytów i od znajomych, są też moje własne inspiracje. Na stronie można znaleźć też przepisy wzorowane na innych - pochodzących z książek czy programów kulinarnych – zawsze są wówczas opatrzone odpowiednią adnotacją. Ich zaletą oprócz tego że są sprawdzone jest prostota wykonania. To co dla mnie liczy się przy gotowaniu i pieczeniu to to, by za długo nie bawić się z jedną potrawą, ale żeby efekt końcowy dał rozkosz naszemu podniebieniu :) Więcej przepisów na stronie www.natalerzuagnes.pl