Ukradł skuter i zostawił nad Wisłą

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   9 października 2015 12:24
Udostępnij

Dla kawału, dla zabawy, by pojeździć? Nie wiadomo jaki cel przyświecał złodziejowi, który z jednej z posesji w Brzeszczach ukradł skuter zipp.

Cztery dni po kradzieży, zgłoszonej w miejscowym komisariacie, policjanci patrolowali ulicę św. Wojciecha i tereny nad brzegiem Wisły. I właśnie na brzegu rzeki, w zaroślach dojrzeli dwukołowy pojazd. Numery nie pozostawiały wątpliwości, to był skradziony skuter.

Funkcjonariusze poddali zippa badaniom kryminalistycznym. Na ich podstawie szukają złodzieja, któremu grozi kara do pięciu lat więzienia.

– Policjanci zabezpieczyli jednoślad i wkrótce zwrócą go właścicielowi – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Najnowsze realizacje wideo