polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Blisko 200 interwencji w ciągu 12 godzin przeprowadzili strażacy w powiecie oświęcimskim. W akcjach ratowniczych i gaśniczych uczestniczyło ponad 250 ratowników. Około 20 tysięcy osób wciąż nie ma w domach prądu.
Statystyki obejmują czas pomiędzy godzinami piątą z minutami, kiedy szalała nawałnica, a siedemnastą.
Przypomnijmy, że wskutek pogody obrażeń ciała doznała jedna osoba – kierowca samochodu, na który spadło drzewo. 22-letni mężczyzna ma uraz ręki, a jego życiu nic nie zagraża.
Wichura uszkodziła 13 budynków, głównie konstrukcje dachów. Pozbawiła energii elektrycznej ponad 20 tysięcy mieszkańców. Nie wiadomo, kiedy energetycy uporają się z tymi awariami. Strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych z całego powiatu i z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu interweniowali ponad 180 razy.
Większość zgłoszeń dotyczyła gałęzi, konarów i pni drzew, które tarasowały drogi i chodniki. Ratownicy musieli też, wraz z pracownikami kolei, zabezpieczać trakcję kolejową na trasie z Oświęcimia do Trzebini.
Strażacy usunęli 60 drzew powalonych na trzyipółkilometrowym odcinku trasy kolejowej pomiędzy stacjami Chełmek i Gorzów. Trakcja jest nadal uszkodzona, a w lesie stoi unieruchomiony skład pociągu pasażerskiego.
Ponadto gasili transformator, doprowadzający prąd do Domu Pomocy Społecznej w Bobrku.
Pomagali też w dostarczaniu agregatu prądotwórczego kobiecie, która korzysta z respiratora, ułatwiającego oddychanie. Ostatecznie ratownicy medyczni zabrali chorą do szpitala.
W chwili publikacji tej informacji, strażacy cały czas usuwali skutki nawałnicy. Na pełnych obrotach działali też pracownicy techniczni Tauronu, dostarczającego prąd w powiecie oświęcimskim.
Bardzo dziękujemy panu Policjantowi mieszkańcowi Chełmka, który jako funkcjonariusz państwowy bardzo skutecznie utrudniał Strażakom prowadzenie prac przy usuwaniu skutków nawałnicy próbując zmusić strażaków aby usunęli drzewo niczemu nie zagrażające (Prywata). Mam nadzieję że komendant się tym zajmie bo z tego słyszałem przez korespondencję radiową straży pożarnej to strażacy po całym dniu pracy około północy wbrew przepisom BHP i zasad bezpiecznych usuwali to Mam nadzieję że komendant policji wyciągnie wnioski z zachowania swojego podwładnego, jeśli nie wiadomo o kogo chodzi to mogę podać nazwisko. (znieczulica cholerna) a ludzie czekali na pomoc. pozdrawiam były policjant
POTWIERDZAM!! Dokładnie tak było!
Jestem ciekaw jak ten policjant zmuszał ich do ścięcia drzewa??? Kijem nad nimi stał jak gestapo? Byłem tam i widziałem jak to się odbywało. Więc Franku i ty były policjancie nie naginajcie faktów
Powiedz mi jak utrudniałem prace strażakom i jaką prywate załatwiałem? Zastanów się co piszesz. Nawałnica uszkodziła drzewo które mogło zniszczyć nie tylko moje ale i innych mienie. Miałem prawo żądać pomocy straży jak każdy inny mieszkaniec tego miasta. Jak by były naruszone jakiekolwiek przepisy to dyżurny straży pożarnej nie przysłałby swoich pracowników. Piszesz takie bzdury jakby brakowało ci piątej klepki. Policjant to przeba się przyp…lić. Chwyć się uczciwej pracy bo pisanie ci nie wychodzi wypisując takie dyrdymały. A jak chcesz sensacji to przyjdź do komendanta i mu się poskarż że straż wycinała dla policjanta drzewo „nikomu nie zagrażające”
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.
