Jacuś Krzemień. Fot. zbiory prywatne

10 kwietnia na boisku w Podolszu zdarzył się wypadek, który zmienił życie 12-letniego Jacusia Krzemienia i jego rodziny.

W trakcie radosnych rozgrywek piłkarskich chłopiec nagle stracił przytomność, a jego serce zatrzymało się. Dzięki natychmiastowej reakcji trenera, strażaków i ratowników, Jackowi udało się przywrócić krążenie, jednak jego stan jest nadal ciężki. O zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ.

„Obecnie Jacuś przebywa na oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w jednym ze szpitali w Krakowie. Konieczne są dalsze badania oraz zabieg wszczepienia kardiowertera, który ma zabezpieczyć go przed ponownym zatrzymaniem krążenia. Stoimy przed trudnymi wyzwaniami, gdyż powrót Jacka do zdrowia będzie wymagał zakupu specjalistycznego sprzętu oraz intensywnej i kosztownej rehabilitacji” – wyjaśnia Karolina Krzemień, mama 12-latka.

Jacuś to aktywny, pełny życia uczeń piątej klasy, którego pasją jest piłka nożna. Spędzał wiele czasu na treningach i kibicując razem z tatą Danielem, pracownikiem kopalni Piast w Bieruniu. Poza piłką, chłopiec uwielbiał spędzać czas z rówieśnikami i opiekować się swoim przyjacielem, psem Mańkiem. Jego mama, Karolina, pielęgniarka pracująca w Szpitalu w Chrzanowie, to osoba znana z oddania swojej pracy i pomocy innym.

Jacuś Krzemień. Fot. zbiory prywatne

Obecna sytuacja jest trudna i przerażająca dla najbliższych Jacka. Z aktywnego dziecka stał się wymagającym 24-godzinnej opieki chłopcem. Rodzice, gotowi zrobić wszystko dla zdrowia syna, nie poddają się i pragną mu pomóc w powrocie do zdrowia.

Rodzina Krzemieniów założyła zbiórkę pieniędzy na zakup specjalistycznego sprzętu oraz pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji. Apelują do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie, aby pomóc Jackowi cieszyć się dalszym dzieciństwem i otoczyć rodziców nadzieją.

Jeśli chcesz pomóc Jackowi i jego rodzinie, możesz wesprzeć ich poprzez udział w zbiórce lub podzielenie się tą informacją ze swoimi znajomymi i bliskimi. Każda pomoc jest cenna i może przynieść uśmiech na twarz Jacka i ulgę dla jego rodziców w trudnych chwilach.

Możesz pomóc – TUTAJ

Zobacz również:

Reanimowali 12-letniego piłkarza. Chłopiec trafił do szpitala