Policja przypomina o zakazie sprzedaży energetyków

Picie energetyków przez dzieci i młodzież może być szkodliwe dla ich rozwoju.

Do alkoholu i papierosów, których nie można sprzedawać osobom poniżej 18. roku życia, 1 stycznia 2024 roku dołączyły energetyki.

Ustawowy zakaz sprzedaży dotyczy napojów z dodatkiem tauryny lub kofeiny w ilości przekraczającej 150 miligramów na litr. Nie może ich być także w automatach.

„Sprzedawca mający wątpliwości co do wieku kupującego, jest zobowiązany do żądania okazania dokumentu tożsamości, potwierdzającego wiek nabywcy. Za sprzedaż tego rodzaju napoju osobie niepełnoletniej grozi mandat do 500 złotych, a w razie skierowania wniosku o ukaranie do sądu nawet 2000 złotych grzywny” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Zgodnie ze zmianą ustawy o zdrowiu publicznym, każdy energetyk musi zawierać na opakowaniu napis „Napój energetyzujący” lub „Napój energetyczny”.

„Zwracamy uwagę, że spożywanie energetyków przez dzieci i młodzież może być szkodliwe dla ich rozwoju. Mała masa ciała dziecka oraz młody, rozwijający się organizm, powoduje, że składniki tych napojów osiągają wyższe stężenie, co może powodować efekty toksyczne. To między innymi ból głowy, ból brzucha, zaburzenia gospodarki glukozowo-insulinowej, insulinooporność, kołatanie serca, zaburzenia rozwoju układu nerwowego, zaburzenia snu, poczucie silnego rozbicia i rozdrażnienie” – wylicza policjantka.