13-latki postawiły na nogi policję w Oświęcimiu

Na równe nogi postawiły oświęcimskich policjantów trzy 13-latki, które wpadły na wyjątkowo głupi pomysł. Będą się z niego tłumaczyć przed sądem.

Trzy przyjaciółki za wiedzą i zgodą swoich rodziców miały spędzić noc u jednej z nich. Dziewczyny zajęły się ulubionym zajęciem współczesnych nastolatków, czyli surfowaniem w Internecie.

Nastolatki poprzez portal społecznościowy zaczęły pisać z nieznanym sobie wcześniej 26-latkiem z powiatu wadowickiego. Przekonały go, że mają po 16 lat. Następnie spytały go czy ma samochód i, czy mógłby zabrać je na nocną przejażdżkę po okolicy. Ten zgodził się i około godziny trzeciej w nocy przyjechał przed blok. Dziewczyny wsiadły do samochodu.

Po kilkudziesięciu minutach podróży jedna z nich wpadła na pomysł, że przestraszy inna koleżankę. Zaczęła pisać do niej wiadomości sms z informacją, że nowo poznany młody mężczyzna nie chce ich odwieźć do domu.

Adresatka niepokojących wieści w obawie o swoje koleżanki zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Podała markę i kolor samochodu, w którym znajdowały się 13-latki. Policyjne patrole natychmiast rozpoczęły poszukiwania czarnego audi. Niedługo później na ulicy Fabrycznej w Oświęcimiu policjanci dostrzegli opisywany pojazd. Dali sygnał do zatrzymania i przystąpili do kontroli.

26-latek powiedział policjantom, że dziewczyny same zaproponowały spotkanie zapewniając, że mają po 16 lat. Nastolatki potwierdziły słowa mężczyzny. Mundurowi pozwolili właścicielowi audi wrócić do domu, a sprawczynie zamieszania przewieźli do Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. Stamtąd 13-latki odebrali rodzice.

W związku z tym, że nieletnie doprowadziły do wywołania fałszywego alarmu, ich sprawą zajmie się wydział rodzinny i nieletnich Sądu Rejonowego w Oświęcimiu.