Zwycięstwo w Sanoku, czyli wszystko zgodnie z planem

Redakcja eFO  |   Hokej  |   28 października 2022 21:46
Udostępnij

W pierwszej rundzie oświęcimianie pokonali na własnym lodzie Marmę Ciarko KH Sanok 4:2. Dziś w starciu wyjazdowym mieliśmy niemal kopię tego wyniku.

Biało-niebiescy wywiązali się z roli faworyta, wygrywając 4:1. W niedzielę podopieczni Nika Zupancića zagrają u siebie z sosnowieckim Zagłębiem.

 

Dziś w Sanoku oświęcimianie objęli prowadzenie za sprawą Pawło Padakina, który pokonał sanockiego golkipera podczas gry w liczebnej przewadze. Na ławce kar odpoczywał wówczas Jere Karlsson. Także w przewadze, ale już podwójnej, padł drugi gol dla Re-Plast Unii. Z pierwszego krążka między parkanami Dominika Salamy przymierzył Roman Diukow.

 

Z kolei kiedy 2-minutową karę odsiadywał Łukasz Krzemień kontaktowe trafienie zaliczyli gospodarze i przed trzecią tercją wynik był ciągle sprawą otwartą. Kluczowa okazała się 47 minuta. Wówczas po indywidualnej akcji Andrija Denyskina biało-niebiescy odzyskali dwubramkowe prowadzenie.

 

Czas gospodarzom bardzo szybko uciekał, a oświęcimianie mogli grać spokojnie. Trener sanoczan poprosił o czas, a w końcówce zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Właśnie w tym okresie „kropkę nad i” postawił Teddy da Costa. Trzy punkty pojechały zatem do Oświęcimia i wicemistrzowie kraju mogą już myśleć o niedzielnym meczu z Zagłębiem.

Dziś sosnowiczanie mocno postraszyli mistrzów Polski z Katowic. Po pierwszej tercji Zagłębie sensacyjnie prowadziło w hali „Małego Spodka” 0:2. Wszystko ostatecznie zakończyło się zgodnie z planem. Ten wynik sprawił, że sytuacja na dwóch pierwszych miejscach w tabeli PHL nawet nie drgnęła. GKS ma ciągle punkt przewagi nad Re-Plast Unią, przy jednym meczu rozegranym mniej.

 

W pozostałych piątkowych meczach:
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:2, 3:0, 0:0)
KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie 2:6 (1:2, 0:3, 1:1)
Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:3 po rzutach karnych (0:0, 3:1, 0:2, 0:0 dogrywka, 2:1 w karnych)

 

 

Marma Ciarko STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 1:4 (0:1, 1:1, 0:2)
Bramki: 0:1 Padakin (Dziubiński, Ahopelto) 14.32, 0:2 Diukow (Padakin, Dziubiński) 28.20, 1:2 Tamminen (Valtola) 37.18, 1:3 Denyskin 46.52, 1:4 Da Costa 59.28. Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Sebastian Kryś (jako główni), Wojciech Moszczyński, Michał Gerne (liniowi). Kary: 16 i 16.
Re-Plast Unia: Lindskoug – Pangiełow-Jułdaszew, Jakobsons, Szczechura, Cichy, Da Costa – Diukow, Paszek, Padakin, Dziubiński, Ahopelto – Bezuska, P. Noworyta, Sołtys, Krzemień, Kowalówka – Prusak, M. Noworyta, Laakso, Wanat, Denyskin. Trener: Nik Zupancić.