Narkotyki i ponad 50 punktów karnych za kierownicą

Za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających można pójść do więzienia nawet na dwa lata.

Sąd oceni zbieg wykroczeń drogowych popełnionych przez 38-letniego kierowcę. W odrębnej sprawie mężczyzna odpowie za przestępstwa, w tym narkotykowe.

Policjanci z grupy Speed na ulicy Unii Europejskiej w Oświęcimiu zwrócili uwagę na opla. Jego kierowca wyprzedzał samochody na podwójnej linii ciągłej jadąc z prędkością 91 km na godz. w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km na godz.

Mundurowi zatrzymali go do kontroli. Za kierownicą opla siedział 38-letni mieszkaniec Oświęcimia. Z jego prawa jazdy wynikało, że powinien prowadzić w okularach lub soczewkach kontaktowych. Nie miał jednak ani jednych, ani drugich. Funkcjonariusze doliczyli mu to wykroczenie do już popełnionych.

Następnie przebadali kierowcę na zawartość alkoholu. Okazało się, że 38-latek był trzeźwy. Jednak badanie narkotesterem wykazało obecność amfetaminy w organizmie mężczyzny. Policjanci zatrzymali kierowcę. Zdecydowali też o pobraniu mu krwi do badań toksykologicznych.

„Kolejne przestępstwo wyszło na jaw podczas przeszukania mieszkania mężczyzny. Funkcjonariusze znaleźli w nim trzy woreczki z amfetaminą” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Za kierowanie pod wpływem środków odurzających grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i grzywna do 60 tysięcy złotych. Za posiadanie narkotyków kodeks karny przewiduje karę do trzech lat w odosobnieniu.

„Odrębny wniosek o ukaranie kierowcy za popełnione wykroczenia, za które można było nałożyć na niego kilkutysięczny mandat i ponad 50 punktów policjanci skierowali wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu” – dodaje policjantka.

Najnowsze realizacje wideo