Zbierasz plastikowe nakrętki? Zabierz je dzisiaj do GymForYou

Redakcja eFO  |   Fakty  |   17 lutego 2022 11:58
Udostępnij

Stowarzyszenie Pozytywni podczas 5. urodzin klubu GymForYou będzie zbierać plastikowe nakrętki i zużyte baterie.

Zbieranie plastikowych nakrętek to bardzo popularna akcja społeczna w Polsce. Po sprzedaży plastiku stowarzyszenie Pozytywni przekazuje pieniądze na leczenie lub rehabilitację chorych dzieci z powiatu oświęcimskiego.

Po co zbierać nakrętki?

Nie dość, że można komuś pomóc, to jeszcze ograniczamy zaśmiecanie środowiska. Dlaczego nie należy wyrzucać nakrętek do śmietnika? Gdy odkręcone nakrętki z butelek i pojemników trafią bezpośrednio do odpadów selektywnie zbieranych lub do odpadów resztkowych, zostaną przekształcone termicznie (ulegną spaleniu) jako paliwo RDF.

„W najgorszym scenariuszu trafią na składowisko odpadów, gdzie ich rozkład będzie trwał kilkaset lat” – mówi Sławomir Momot ze stowarzyszenia Pozytywni, które masowo zbiera nakrętki.

Dzięki zbiórce nakrętki trafiają do firm zajmujących się recyklingiem, dając im „drugie życie”, zostaną później wykorzystane ponownie na nowe produkty np. opakowania, doniczki. Pozytywni zapraszają do swojego stoiska podczas 5. urodzin klubu fitness GymForYou, zlokalizowanym przy ulicy Krakowskiej w Babicach.

Nakręćmy się Pozytywnie

„Jeżeli jeszcze nie wrzuciliście zbieranych w domach nakrętek do jednego z naszych ośmiokątnych pojemników, to zabierzcie je ze sobą na  i przynieście Pozytywnym” – mówią społecznicy.

#PodzielSięPozytywnie

Stowarzyszenie będzie też zbierać fanty na aukcje charytatywne. Każdy, kto ma w domu nieużywane, ale zadbane przedmioty może je przekazać na aukcję i dać im drugie życie.

„Jeśli posiadasz w domu przedmioty, których nie używasz lub nie potrzebujesz, przekaż je nam. To może być książka, ozdoba, rękodzieło, ale też gitara lub narty” – zachęcają do akcji członkowie stowarzyszenia Pozytywni.

Mile widziane są też kwiaty doniczkowe

Zbierają rzeczy nowe, ale też używane, jednak niezniszczone, nienoszące śladów nadmiernego użytkowania. Wszystkie podarowane przedmioty trafią na aukcję Pozytywni – aukcje dzieciom. Od kilku tygodni na grupie aukcyjnej stowarzyszenie zbiera fundusze na leczenie Artura Bakalarskiego z Brzezinki. Brakuje jeszcze niespełna 3000 złotych.

Artur Bakalarski

Podopieczny stowarzyszenia Pozytywni. Zmaga się z autyzmem, upośledzeniem umysłowym, zaburzeniami psychicznymi. Jest też niemową. Zna parę podstawowych słów: pić, jeść, ubikacja, nie, tak. Mieszka w Brzezince.

„Gdy miał rok powiedział mama, tata, baba. Od tamtej pory milczy. Porozumiewamy się poprzez znaki i gesty, MÓWIK w szkole” – relacjonuje Marta Wilczek-Bakalarska, mama nastolatka.

Chłopiec uczęszcza do szkoły specjalnej w Oświęcimiu, którą na swój sposób lubi. Od czterech lat rodzina boryka się z ogromnymi problemami z zachowaniem Artura: agresją wobec siebie i innych.

Od wczesnego dzieciństwa nastolatek cierpi na brak snu, a teraz na bezsenność, jest leczony różnymi metodami i lekarstwami. Stanowi to jednak ogromny problem, rodzina dalej szuka innych metod.

Komora hiperbaryczna

W tym celu Artur powinien zacząć terapię w komorze hiperbarycznej, która ma dobre rezultaty w wyciszaniu, koncentracji, nadpobudliwością i problemem braku snu.

Koszt seansów jest bardzo  wysoki, a musi być przynajmniej 20 takich zabiegów. To około 3000 złotych. Jest to wielka szansa dla Artura na poprawę ogólnego funkcjonowania, zachowania i snu.

Rodzina stara się dla chłopca stosować dietę bezglutenową i bez laktozy. Brak tego rodzaju obostrzeń u Artura powoduje problem z żołądkiem, czyli refluks żołądkowo-przełykowy, biegunki naprzemienne z zaparciami. Ta dieta jest droga i wymagająca.

Pomóc Arturowi można też wpłacają dowolny datek do Jego skarbonki na siepomaga.pl

Zobacz również:

#PodzielSięPozytywnie, czyli podaruj rzeczom drugie życie