polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Bezdomni zimą są narażeni na wychłodzenie organizmu.
Nadszedł czas, kiedy temperatura spada poniżej zera. Wiele instytucji w powiecie oświęcimskim oraz służby ratunkowe znajdują się w gotowości w ramach akcji Zima.
„Okres zimowy stanowi poważne zagrożenie dla życia oraz zdrowia osób bezdomnych i nietrzeźwych. Każdego roku na terenie kraju odnotowuje się kilkadziesiąt przypadków zgonów w wyniku wychłodzenia organizmu. Aby temu przeciwdziałać, widząc człowieka w sytuacji zagrażającej życiu, należy natychmiast reagować” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Policjanci z powiatu oświęcimskiego każdego dnia otrzymują po kilka informacji o nietrzeźwych osobach, które śpią pod gołym niebem. Sami też kontrolują miejsca, w których mogą przebywać bezdomni.
„Są to między innymi opuszczone budynki czy rejony ogródków działkowych. Odnalezionym tam osobom proponują schronienie w noclegowni, a nietrzeźwym w ogrzewalni” – tłumaczy policjantka.
Mieszkańcy powiatu chętnie reagują, widząc śpiące i narażone na śmierć z powodu wychłodzenia osoby. Dzwonią wówczas na numer alarmowy. Tak było w ostatnich kilku dniach.
W nocy z piątku na sobotę pan Marcin jechał ulicą Nadwiślańską. Zauważył leżącego na jezdni mężczyznę, który był nietrzeźwy. Powiadomił służby ratunkowe. Na miejsce przyjechał patrol z Komisariatu Policji w Chełmku. Mundurowi ustalili, że na drodze leżał 24-letni mieszkaniec Gromca. Odwieźli go do domu i przekazali pod opiekę rodziny.
Pan Robert w nocy z soboty na niedzielę szedł ulica Piastowską. W rejonie jednego ze sklepów dostrzegł leżącą kobietę, która była pijana. Miejscowi policjanci zabrali 41-letnią mieszkankę Oświęcimia do domu.
Kolejnej nocy pan Grzegorz zauważył błąkającą się przed jego domem kobietę. Była zziębnięta i zdezorientowana. Dworzanin zaoferował jej pomoc. Usłyszał, że się zgubiła i nie potrafi odnaleźć swojego bloku. Funkcjonariusze z komendy powiatowej ustalili, że to 55-latka z osiedla Chemików w Oświęcimiu. Zaprosili ją do radiowozu i przewieźli do domu.
Wczoraj po południu ekspedientka sklepu spożywczego natknęła się na nietrzeźwego, który spał w wiacie na wózki sklepowe. Zadzwoniła pod numer 112. Mundurowi z oświęcimskiej patrolówki przyjechali do Osieka i po ustaleniu tożsamości, zabrali miejscowego 24-latka do domu.
Minionej, mroźnej już nocy, nocy pan Sebastian zareagował, widząc pijanego, leżącego na chodniku przy ulicy Sobieskiego. Kęccy policjanci musieli przewieźć 50-latka do izby wytrzeźwień, gdyż nie ma on żadnego miejsca zamieszkania.
„Za wszystkie zgłoszenia bardzo dziękujemy i w dalszym ciągu apelujemy o niezwłoczną reakcję na sytuacje, w których widzimy, że życie bądź zdrowie ludzkie może być zagrożone. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112” – zapewnia Małgorzata Jurecka.
Policjantka prosi też, by zwracać uwagę na mieszkających w sąsiedztwie samotnych seniorów i osoby niepełnosprawne. Być może potrzebują oni wsparcia i pomocy.
„W takich przypadkach wystarczy powiadomić najbliższy ośrodek pomocy społecznej lub dzielnicowego” – kończy oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
