Strumień umacnia się w czołówce

Strumień Polanka Wielka wygrał w Broszkowicach z Pulsem 5:0 i umocnił się w czołówce ligowej.

W 9. minucie po rzucie rożnym w zamieszaniu podbramkowym Antecki skutecznie dobił z bliska. W 32. minucie jeden z zawodników Strumienia zagrał ze środka między obrońców. Piłka dotarła do Anteckiego.

W 33. minucie było 0:3. Jaszczyk zaatakował prawą stroną, wymanewrował obrońców i uderzył precyzyjnie na bliższy róg. W 65. minucie jeden z przyjezdnych uderzył z 18 metra. Bramkarz obronił, ale Antecki poprawił tą próbę. W 88. minucie wynik spotkania ustalił Łukaszczyk.

„Zagraliśmy kolejne spotkanie z zdziesiątkowanym składzie. Mamy duże problemy kadrowe spowodowane kontuzjami. Szybko stracony gol podłamał nas.  Mieliśmy dobre sytuacje strzeleckie, ale ich nie wykorzystaliśmy. Po naszych błędach straciliśmy gole. Później przeciwnik przejął inicjatywę” – powiedział Łukasz Kumor z Pulsu Broszkowice.

„Wreszcie mieliśmy więcej sytuacji bramkowych. W pierwszej połowie graliśmy niefrasobliwie w obronie. Po tych sytuacjach zadzwonił nam dzwonek i poprawiliśmy grę. Potem już spokojnie kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku” – powiedział Łukasz Jasek, trener Strumienia Polanka Wielka.

Sobota 30 października Puls Broszkowice – Strumień Polanka Wielka 0:5 (0:3)
Bramki: 0:1 Antecki (9.), 0:2 Antecki (32.), 0:3 Jaszczyk (33.), 0:4 Antecki (65.), 0:5 Łukaszczyk (88.)

Składy:
Puls Broszkowice: Strzelecki (Ryszka), P. Kumor, Żak, Michalec, M. Wanat (Bagaziński), Jończyk, Ł. Kumor, Marcin Barciak, S. Krompiec, Tobik, Janik. Trener: Grzegorz Kmiecik.

Strumień Polanka Wielka: Kobylański, Hamerski, Trawkowski (75. Borowczyk) Drabczyk, Zimnal, Bobla, Merta (75. Kała), Jaszczyk (65. Sulkiewicz), Ortman (50. Łukaszczyk), Antecki (65. Boba), Brzeziński. Trener: Łukasz Jasek.