polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Pijani kierowcy i nadmierna prędkość na drogach, to ewidentna patologia, z która walczą policjanci. Fot. Policja
W ostatnich dniach policjanci zatrzymali w powiecie oświęcimskim troje kierowców po alkoholu i tyluż jadących ponad sto procent więcej, niż można.
Był ranek, kiedy mundurowi z oświęcimskiej patrolówki dostrzegli fiata pandę jadącego ulicą Wadowicką w Porębie Wielkiej. Kierowca nie trzymał jednak zbyt prostego stylu jazdy. W związku z tym mundurowi zatrzymali pojazd i przystąpili do kontroli drogowej.
Gdy prowadząca fiata 55-letnia mieszkanka gminy Oświęcim opuściła szybę, wszystko stało się jasne. Całości dopełniło badanie na zawartość alkoholu w organizmie. Pani kierowca miała go 1,7 promila
Niedługo później w Łazach na ulicy Lanckorona w ręce funkcjonariuszy drogówki wpadł 38-letni motorowerzysta z Polanki Wielkiej. Nie dość, że wiózł w sobie promil alkoholu, to jeszcze prowadził bez uprawnień.
Po kilku godzinach patrolujący Osiek policjanci w białych czapkach dostrzegli na ulicy Głównej jadącego powoli środkiem drogi opla. Zatrzymali kierowcę, miejscowego 50-latka. Mężczyzna miał 2,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
„Uczestnicy ruchu drogowego, którzy stwarzają poważne zagrożenie, poniosą surowe konsekwencje lekceważenia prawa oraz bezpieczeństwa swojego i innych uczestników ruchu drogowego” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Przekonali się o tym trzej kierowcy, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o więcej, niż 50 km na godz.
Pierwszy wpadł 53-letni mieszkaniec Żyrardowa. Swoim audi jechał ulicą Bielską przez Bulowice. Na liczniku miał 106 km na godz. O dwa kilometry prędzej mknął volkswagenem 39-latek z powiatu pszczyńskiego. Policjanci zmierzyli jego szybkość na ulicy Łęckiej w Zasolu.
W tym samym miejscu mundurowi z oświęcimskiej drogówki zatrzymali 37-letniego mieszkańca Jastrzębia Zdroju. Mknął swoją mazdą 102 km na godz.
Cała trójka straciła prawa jazdy na trzy miesiące. Na ich kontach przybyło punktów karnych. Dostali też mandaty.