Rafał Lisicki z Kęt prosi o pomoc  

Rafał Lisicki choruje na chorobę odkleszczową, która sprawia mu wiele dolegliwości. Nie jest w stanie pokryć kosztów leczenia. 

37-letni Rafał Lisicki z Kęt od 2018 roku już walczy z wszelkimi dolegliwościami. Wszystko zaczęło się pewnego jesiennego dnia, kiedy bez powodu mężczyzna doznał zatkania ucha. 

„Nigdy nie przypuszczałem, że to był dopiero początek wielu innych objawów, jakich doświadczyłem. Szumy uszne, zaburzenia wzroku, parestezje, drgania mięśni, bóle stawów w tym różnych części ciała, kołatania serca, zaburzenia snu – to tylko niektóre, z objawów jakich doświadczyłem” – mówi Rafał. 

Mężczyzna przeszedł wiele konsultacji u różnych lekarzy oraz badań

Dopiero po jakimś czasie zdiagnozowano mu przewlekłą Chlamydiozę, zakażenie którą nastąpiło po ugryzieniu kleszcza. Istnieje możliwość, że nie jest to jedyna choroba, którą Rafał mógł się zarazić. 

„Choroba, która wciąż nie ustępuje i powoduje coraz to nowe objawy, niszczy moje życie. Nie pozwala normalnie żyć i funkcjonować. Niepewność jutra, sprawia, że boję się, co przyniesie kolejny dzień. Tak bardzo chciałbym odzyskać moje dawne życie, tak bardzo pragnę tę zwykłą normalność” – dodaje Rafał Lisicki.

Ze względu na stan zdrowia Rafał nie może się zając poszukiwaniem pracy, a koszt leczenia miesięcznie przekracza 1000 złotych. Z tego powodu Rafał bardzo prosi o wsparcie jego zbiórki.

Obecnie jest podopiecznym fundacji siepomaga.pl. Tam też można wpłacać dowolne datki.