polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Prezes UOKiK ukarał zarządcę parkingów przy sklepach sieci Biedronka i Aldi. Fot. Google Maps
Jak stwierdził Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, firma naruszyła zbiorowe interesy konsumentów odmawiając uznania zasadnych reklamacji.
„Na przestrzeni ostatnich lat, zarówno do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak i do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Oświęcimiu wpływały skargi dotyczące nieprawidłowości w działaniu parkingów przy sklepach i dyskontach znanych sieci” – mówi Anna Maj, pełniąca obowiązki powiatowego rzecznika konsumentów w Oświęcimiu.
Parkowanie było bezpłatne przez pierwsze 60 lub 90 minut, pod warunkiem że klient pobrał bilet parkingowy z parkomatu i umieścił go za przednią szybą. W przeciwnym razie TD System naliczał opłatę w wysokości 90 lub 150 złotych.
Ze skarg klientów wynikało, że informacje o karnej opłacie, umieszczane przez kontrolerów za wycieraczkami samochodów, otrzymywali gdy nie minął czas przeznaczony na bezpłatne parkowanie.
„Wezwanie otrzymywały osoby, które pobrały bilet parkingowy, lecz nie umieściły go za przednią szybą pojazdu. Działo się to z różnych przyczyn, a przykład konsument odruchowo włożył bilet do portfela i poszedł zrobić zakupy, nie zdążył wrócić z parkometru przed wystawieniem wezwania, bilet zsunął się na siedzenie” – informuje UOKiK w komunikacie prasowym
Urząd ustalił, że spółka TD System odmawiała anulowania wezwań do uiszczenia opłaty za brak biletu parkingowego, mimo że konsument pobrał bilet, ale nie umieścił go za przednią szybą samochodu.
„Nie kwestionujemy wprowadzenia wymogu pobrania biletu na parkingach przed sklepami, ale brak uczciwego i rzetelnego traktowania konsumentów, którzy zgłosili reklamację i byli w stanie udowodnić, że pobrali bilet. W takiej sytuacji przedsiębiorca powinien umożliwić konsumentom złożenie wyjaśnień i uwzględniać reklamacje. Tymczasem udowodnienie przez klienta, że pobrał bilet i robił zakupy w danym sklepie nie stanowiło podstawy do anulowania opłaty” tłumaczy prezes Chróstny.
Zarządca parkingów odpowiadał na reklamacje klientów standardowym pismem, bez analizy faktów i dowodów wskazywanych reklamującego. Ograniczał się jedynie do stwierdzenia, że konsument złamał regulamin parkingu.
Nawet po interwencjach rzecznika konsumentów opłaty nie były umarzane pomimo, że konsumenci spełniali warunki określone w regulaminie parkingu.
Ostatecznie UOKiK stwierdził, że spółka TD System, odmawiając uznania zasadnych reklamacji, naruszyła zbiorowe interesy konsumentów i nałożył na nią karę finansową w wysokości 150 tys. zł.
Firma będzie musiała poinformować o decyzji poinformować osoby, którym nie anulował wezwań do zapłaty i zamieścić informację na swojej stronie internetowej.
„Konsumenci na podstawie ustawy o nieuczciwych praktykach rynkowych mogą dochodzić od TD System zwrotu opłaty, powołując się na decyzję prezesa UOKiK.” – zapewnia urząd.
TD System nie zarządza już parkingami przy sklepach Aldi. Natomiast za rozpatrzenie zgłoszeń, dotyczących parkingów przy placówkach sieci Biedronka, odpowiada aktualnie jej właściciel, czyli Jeronimo Martins Polska.