Kolejni kierowcy po narkotykach

Policjanci z grupy Speed wyeliminowali z ruchu kolejną trójkę potencjalnych drogowych zabójców. Kierowcy prowadzili samochody, będąc pod wpływem narkotyków.

Do wszystkich trzech zdarzeń doszło w gminie Kęty. Na ulicy Oświęcimskiej w Nowej Wsi, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 948, speedowcy zatrzymali do kontroli volkswagena. Za kierownicą siedział 28-letni mieszkaniec gminy.

„W trakcie czynności funkcjonariusze zauważyli, że kierowca najprawdopodobniej znajduje się pod wpływem środków odurzających. Badanie śliny mężczyzny przy użyciu narkotestera wykazało obecność amfetaminy” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Podczas przeszukania mężczyzny mundurowi znaleźli woreczek z amfetaminą.

Na tej samej drodze, tym razem na ulicy Kęckiej w Bielanach, panowie w białych czapkach zatrzymali kolejnego volkswagena. Jego kierowcą był 27-latek z Osieka.

„Kiedy mężczyzna uchylił szybę policjanci od razu wyczuli wydobywającą się wnętrza woń marihuany” – relacjonuje policjantka.

Narkotester wykazał, że to właśnie ten narkotyk. Ponadto młody człowiek miał woreczek z „maryhą” w schowku samochodu.

I powrót na ulicę Oświęcimską w Nowej Wsi. Funkcjonariusze dostrzegli audi z nieprawidłowo zamontowaną tablicą rejestracyjną. Dali sygnał do zatrzymania. Za kierownicą siedział 19-latek, a obok jego 18-letnia pasażerka, oboje z gminy Kęty.

I w tym przypadku zachowanie kierowcy wskazywało, że ma problem z pełną świadomością. Tym razem narkotester poza marihuaną wykazał również zawartość kokainy w organizmie młodzieńca. W samochodzie policjanci znaleźli słoiczek z marihuaną i dwa młynki do mielenia suszu.

Całej trójce za prowadzenie pojazdów pod wpływem narkotyków grozi kara do dwóch lat więzienia, czasowy zakaz prowadzenia pojazdów i surowe konsekwencje finansowe. Z kolei za posiadanie środków odurzających mężczyźni mogą pójść do więzienia na trzy lata.

 

Najnowsze realizacje wideo