Strumień wrócił do gry

Po dwutygodniowej przerwie spowodowanej względami bezpieczeństwa epidemicznego do rozgrywek ligowych wrócił Strumień Polanka Wielka. Wygrał we Włosienicy.

W 21. minucie z lewego skrzydła wzdłuż bramki zagrał Brzeziński. Do pustej bramki piłkę skierował Łukaszczyk. Wyrównał w 48. minucie Sarna.

W 61. minucie na prowadzenie wrócili przyjezdni. W zamieszaniu podbramkowym Grubka przerzucił futbolówkę nad bramkarzem. z piątego metra uderzył Ryszka, Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W 74. minucie Brzeziński zagrał z lewego skrzydła w pole karne. Zawodnik Sygnału tak niefortunnie interweniował, że strzelił gola samobójczego.

Niedziela 6 września Sygnał Włosienica – Strumień Polanka Wielka 1:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Łukaszczyk (21.), 1:1 Sarna (48.), 1:2 Ryszka (61.),1:3 gol samobójczy (74.)

Składy:
Sygnał Włosienica: R. Jarosz, Walczak, S. Grubka, Oczkowski, Pacyna (83. Pacyga),  Klimczyński (87. Mondry) Ludwinek, Pokrzyk (46. Sarna), Szpiegla, Yedynak (68. K. Stachura), Sulkiewicz (75. Mędrysa). Trener: Damian Pałamarczuk.

Strumień Polanka Wielka: Jasiński, Herma, Trawkowski, Zimnal, Drabczyk, Hamerski, Brzeziński, Ryszka (80. Chwierut), Łukaszczyk (70. Zontek), Zemła, Grubka (70. Boba). Trener: Łukasz Jasek.