polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Sygnału z Zaborzanką. Fot. Paweł Obstarczyk
W 8. minucie Janeczko dośrodkował z rzutu wolnego. Sytuacje pewnym strzałem wykończył Jasiński. Po tym golu bardzo dobrą sytuacje strzelecką mieli gospodarze, ale ją zmarnowali. Bardzo dobrze interweniował Kudłacik.
W 19. minucie zawodnicy Zaborzanki pogubili się przy rozgrywaniu akcji pod swojej bramki. Stosowanie wysokiego pressingu przez piłkarzy Orła przyniosło spodziewany efekt. Bąba odebrał obrońcom piłkę i podwyższył prowadzenie klubu z Witkowic.
Później przyjezdni mogli zdobyć jeszcze kilka goli, ale nie wykorzystali dobrych sytuacji strzeleckich. Były słupki i poprzeczki. W 55. minucie dośrodkował Bąba, a gola zdobył Jasiński. W 87. minucie z rzutu rożnego zagrywał Ochman. Akcję wykończył Hankus.
,,Przeciwnik miał trzy stałe fragmenty gry i zdobył trzy gole. Do tego doszedł nasz błąd przy bramce na 0:2. Za łatwo tracimy bramki. Musimy popracować nad obroną. My podnosimy głowę do góry. Gramy i trenujemy dalej. Myślę, że będzie lepiej” – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze. ,,Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Dobrze graliśmy wysokim pressingiem. Wykorzystałem maksymalną liczbę zmian. Wszyscy zmiennicy wnieśli do naszej gry dobrą jakość. Jedyne, co powinniśmy poprawić to skuteczność, bo sytuacji niewykorzystanych było bardzo dużo. Poprzeczek i słupków naliczyłem sześć. Z drugiej jednak strony nie ma co narzekać, gdy wygrywa się 4:0” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
,,Przeciwnik miał trzy stałe fragmenty gry i zdobył trzy gole. Do tego doszedł nasz błąd przy bramce na 0:2. Za łatwo tracimy bramki. Musimy popracować nad obroną. My podnosimy głowę do góry. Gramy i trenujemy dalej. Myślę, że będzie lepiej” – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze.
,,Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Dobrze graliśmy wysokim pressingiem. Wykorzystałem maksymalną liczbę zmian. Wszyscy zmiennicy wnieśli do naszej gry dobrą jakość. Jedyne, co powinniśmy poprawić to skuteczność, bo sytuacji niewykorzystanych było bardzo dużo. Poprzeczek i słupków naliczyłem sześć. Z drugiej jednak strony nie ma co narzekać, gdy wygrywa się 4:0” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
Sobota Zaborzanka Zaborze – Orzeł Witkowice 0:4 (0:2) Bramki: 0:1 Jasiński (8.), 0:2 Bąba (19.), 0:3 Jasiński (55.), 0:4 Hankus (87.)
Składy: Zaborzanka Zaborze: Pędlowski, Jęczała (46. Stańczyk), Kleczkowski, Grzywa, Kowalski, Ostrowski (75. Tadeusz), Żywicki, Łach, Borowski (65. Cinal), Gliwa, Pest. Trener: Rafał Przybyła.