Zaparkował przy śluzie dla karetek

Może uznał, że miejsca jest dość, albo że na szpitalny oddział ratunkowy przyjechał tylko na chwilę. Kierowca hondy zaparkował przy śluzie dla karetek.

Pomiędzy śluzami dla ambulansów i wejściem na SOR a głównym wejściem do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu są trzy miejsca parkingowe, umiejscowione przy krawężniku. Dwa przeznaczone są dla osób niepełnosprawnych, jedno jest oznaczone zakazem postoju.

Dzisiaj rano kierowca hondy, który poszedł na SOR, zaparkował swój samochód wzdłuż jednego z miejsc inwalidzkich. Utrudnił tym samym skorzystanie z niego osobie niepełnosprawnej, gdyż stanowisko postojowe za niebieską kopertą było zajęte.

Przede wszystkim jednak mężczyzna zajął część placu, po którym karetki wjeżdżają do śluzy. Napotkani pracownicy firmy Vanmed, zajmującej się transportem sanitarnym potwierdzili, że sposób parkowania hondy mógłby utrudnić manewrowanie kierowcy ambulansu.

Nie ma jednak znaczenia czy w razie konieczności kierujący karetką pogotowia poradziłby sobie z wjazdem do śluzy, czy też nie. Tej hondy po prostu nie powinno tam być.