W volkswagenie to nie musi być przekręt – FILM

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   14 lutego 2020 16:13
Udostępnij

Policjanci zatrzymali do kontroli samochód i stwierdzili nieprawidłowości wskazania licznika kilometrów. Jednak w volkswagenie to nie musi być przekręt.

Mundurowi z Komisariatu Policji w Brzeszczach zatrzymali na ulicy Świętego Wojciecha volkswagena polo. Za kierownica siedziała 31-latka z powiatu pszczyńskiego.

Funkcjonariusze poza dokumentami i stanem trzeźwości kierującej, skontrolowali także drogomierz. Okazało się, że na liczniku kilometrów 22-letniego pojazdu widnieje zaledwie ponad siedem tysięcy kilometrów. Tymczasem podczas ostatniego badania stanu technicznego licznik pokazywał 298 tysięcy km.

„W związku podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na zmianie wskazań drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru, sprawą zajęli się policjanci pionu kryminalnego. Wyjaśniają w jaki sposób doszło do zmiany wskazań i kto jest za to odpowiedzialny” – tłumaczy aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Jednak jak podaje portal Interia, tego typu sprawy wcale nie muszą mieć związku z przestępstwem zagrożonym karą więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat.

„Otóż w volkswagenach golfach III (chociaż nie we wszystkich wersjach) montowano licznik produkcji VDO, który mierzył przebieg do 300 tys. km. Następnie z licznika znikał napis „TOTAL” (wskazujący, że mamy do czynienia z przebiegiem całkowitym) i licznik zaczynał zliczanie od zera. Co więcej, po ponownym dobiciu do 300 tys. (czyli przy całkowitym przebiegu 600 tys. km), zamiast liczb pojawiały się kreski „——-”. Wówczas licznik nadal zliczał przebieg, ale nie jest on już widoczny i by go odczytać należy udać się do serwisu” – czytamy w serwisie Motoryzacja.Interia.pl

Źródło: youtube.com/Jarecki
 

Najnowsze realizacje wideo