Wiślanie zasłużenie wygrali w Rajsku – FOTO

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   3 listopada 2019 14:55
Udostępnij

Wiślanie Jaśkowice wygrali na wyjeździe z LKS Rajsko 3:0. Bramki strzelili Kotwica, Ochman i Żaba.

Pierwsza bramka padła w dużej mierze dzięki kilku błędom gospodarzy w jednej akcji. Stało się to około 30 sekundy meczu. Popełnili ono błąd przy wyprowadzeniu piłki. Przejęli ją goście i po przebitce do pustej bramki trafił Kotwica. Przed końcem pierwszej połowy po rzucie rożnym prowadzenie podwyższył Ochman.

W drugiej połowie przyjezdni byli zdecydowanie lepszym. Potwierdzili to w 74. minucie. Mocnym strzałem bramkarza pokonał Żaba. Futbolówka odbiła się jeszcze od poprzeczki i trafiła do siatki.

,,W pierwszym golu popełniliśmy kilka błędów, które pomogły przeciwnikowi zdobyć gola. Wtedy nasz plan legł w gruzach. Oczywiście staraliśmy się walczyć o dobry wynik. Graliśmy dobrze. Kilka naszych było groźnych, lecz bez powodzenia. W drugiej odsłonie goście zdominowali mecz i zasłużenie wygrali” – powiedział Grzegorz Bąk, grający trener LKS Rajsko.

Sobota 2 listopada LKS Rajsko – Wiślanie Jaśkowice 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Kotwica (1.), 0:2 Ochman (45,), 0:3 Żaba (74.)

Składy:
Wiślanie Jaśkowice: Cabaj, Kuliszewski, M.Morawski, Czarnecki (75. Kawaler), Bienias, Lampart, Szcząber,  P. Morawski, Żaba (75. Bacer), Ochman, Kotwica (79. Piotrowski).

LKS Rajsko: Księżarczyk, Żyła (75. Bąk), Matlak, Welber, Kukiełka, Senkowski, Formas, Jędrusik, Sieczko, Skiernik (58. Mika), Zimnal (60. Brańka). Trener: Grzegorz Bąk.

Fot. Pstryk Piłka

Więcej tutaj:

Zapraszam na pierwsze 45 minut spotkania w Rajsku .

Opublikowany przez Pstryk Piłka Sobota, 2 listopada 2019