Wyrok za złamanie zakazu lotów nad Muzeum Auschwitz-Birkenau

Sędzia Konrad Gwoździewicz wydał pierwszy wyrok w sprawie złamania zakazu lotów nad Miejscem Pamięci Auschwitz-Birkenau, obowiązującego od niespełna trzech miesięcy. Fot. Paweł Wodniak

W Sądzie Rejonowym w Oświęcimiu zapadł wyrok za złamanie zakazu lotów w strefie nad Miejscem Pamięci Auschwitz-Birkenau. Skazany, to obcokrajowiec.

Strefa otrzymała nazwę „EP P20 Muzeum Auschwitz Birkenau” i zaczęła obowiązywać 2 lipca tego roku. 5 marca zatwierdził ją swoim rozporządzeniem minister infrastruktury.

Jak podkreśla Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, strefa dotyczy głównie dronów, z których coraz częściej korzystają turyści. I właśnie użycia drona dotyczy sprawa, którą zajmowały się organy ścigania i Temida.

Zwykły turysta

Stefan W. ma 42 lata i jest obywatelem niemieckim. Mieszka w Nowej Zelandii, gdzie pracuje jako lekarz intensywnej opieki medycznej w jednym z miejscowych szpitali.

10 lipca o godzinie 11 wraz z partnerką przyleciał rejsowym samolotem na lotnisko w Balicach. Stamtąd para przyjechała do Oświęcimia, by zwiedzić były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau.

O godzinie 14.30 turyści wraz z przewodnikiem weszli na teren Miejsca Pamięci Auschwitz. Po zwiedzeniu tej części Muzeum obcokrajowcy pojechali do Birkenau. Kiedy wyszli, Stefan W. nie mógł się spodziewać, że za chwilę popadnie w konflikt z prawem.

Zdjęcie dronem

„Wyszedłem z terenu Muzeum i chciałem razem z dziewczyną zrobić sobie zdjęcie dronem. Uruchomiłem drona, który uniósł się od razu na wysokość około pięciu metrów. Wtedy moja dziewczyna powiedziała, że ochroniarz macha do nas, więc natychmiast opuściłem drona na ziemię, żeby nie mieć problemów” – opowiadał niedługo później Stefan W. w siedzibie oświęcimskiej policji, wezwanej przez straż muzealną.

To właśnie w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu obcokrajowiec dowiedział się, że złamał zapisy Ustawy z dnia 3 lipca 2002 roku Prawo lotnicze.

Artykuł 212, paragraf 1, punkt 1, litera a:
„Kto wykonując lot przy użyciu statku powietrznego narusza przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywa, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5”.

Artykuł 212, paragraf 3:
„Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku”.

Grzywna za lot

Stefan W. przyznał się do winy. Złożył wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy. Zgodził się na grzywnę w wysokości 2.000 złotych, którą to kwotę policjanci zabezpieczyli na poczet przyszłej kary. Po formalnościach, które musiały wykonać organy ścigania.

Do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu wpłynął wniosek miejscowej prokuratury o wydanie wyroku, tożsamy z wnioskiem Stefana W. Wczoraj sędzia Konrad Gwoździewicz wydał wyrok, w którym uznał obwinionego za winnego i skazał go na grzywnę we wcześniej uzgodnionej wysokości.

Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau jest prawdopodobnie pierwszym muzeum na świecie, nad którym obowiązuje strefa zakazu lotów. W poniedziałek zapadł pierwszy wyrok w sprawie turysty, który ten zakaz złamał.

Zobacz również:

Strefa zakazu lotów nad Muzeum Auschwitz-Birkenau