Zaatakowało go drzewo i stracił przytomność

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   5 września 2019 14:31
Udostępnij

40-letni mężczyzna po pijanemu spowodował kolizję drogową, uciekał pieszo i zderzył się z drzewem tuż przy komendzie policji, po czym stracił przytomność.

Na ulicy Słowackiego w Oświęcimiu 27-letni mieszkaniec miasta był świadkiem kolizji drogowej. Renault uderzył w zaparkowaną toyotę. Sprawca nie przejął się zderzeniem i próbował uciec.

Pieszy 27-latek ruszył za samochodem, który po kilkudziesięciu metrach odmówił uciekinierowi posłuszeństwa. Siedzący za kierownicą mężczyzna wysiadł z auta i kontynuował ucieczkę biegiem.

Zbieg nie mógł sobie do końca z biegiem poradzić, jednak dzielnie próbował sprostać temu wyzwaniu, obierając kurs na północ, czyli w kierunku… Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

I właśnie przed siedzibą stróżów prawa uciekinier zakończył ucieczkę, zderzając się ze stojącym przy policyjnym parkingu drzewem. Uderzył w nie głową na tyle mocno, że przewrócił się i stracił przytomność.

„Funkcjonariusze błyskawicznie pobiegli we wskazane miejsce. Udzielili pierwszej pomocy nieprzytomnemu 40-letniemu oświęcimianinowi, a następnie przekazali go pod opiekę ratowników medycznych” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Policjanci ustalili, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i o ile w takim stanie mógł biegać do woli, o tyle kierować samochodem nie powinien.

Chwilę później wyszło na jaw, że nawet będąc trzeźwym, jak niemowlę, nie może wsiadać za kierownicę, bo jakiś czas temu stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Teraz za jazdę po pijanemu i bez uprawnień grozi mu kara więzienia. Konkretnie po dwa lata za każde z przewinień. Ponadto 40-latek musi się też liczyć z poważnymi konsekwencjami finansowymi.

„Na wyróżnienie i wielkie podziękowania zasługuje 27-letni mężczyzna, który dostrzegł pijanego kierowcę, a następnie podjął za nim pościg. Dzięki takiej postawie sprawca poniesie odpowiednie konsekwencje za popełnione przestępstwo” – dodaje policjantka.

Kiedy widzimy, że dochodzi do przestępstwa lub podejrzewamy, że tak się stanie, powinniśmy reagować i dzwonić pod numer alarmowy 112.

„Gdy jednak decydujemy się ująć sprawcę, pamiętajmy o własnym bezpieczeństwie” – apeluje Małgorzata Jurecka.

Lekarze ze Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu stwierdzili, że 40-latek wskutek zderzenia z drzewem doznał złamania nosa i urazu szczęki.

Jak dowiedziały się Fakty Oświęcim, drzewo nie ucierpiało i nie wymaga pomocy dendrologa.

 

Komentarze
  • 5 września 2019 15:32

    Maniek

    haha, dobry komentarz 😀


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.