Zaginiony 20-latek z Libiąża nie żyje

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   15 stycznia 2019 14:56
Udostępnij

20-latek z Libiąża, o zaginięciu którego informowaliśmy na łamach Faktów Oświęcim, nie żyje. Prawdopodobnie odebrał sobie życie.

Młody mężczyzna wyszedł z domu 5 stycznia po południu. Od tamtego czasu poszukiwała go rodzina, znajomi i policja. W mediach pojawiły się komunikaty o zaginięciu.

Ponieważ młodzieniec miał dużo znajomych w Oświęcimiu i często tu przebywał, także eFO włączyły się w akcję poszukiwawczą.

„Wczoraj około godziny 17 w zagajniku, w miejscu dość mało widocznym jeden z mieszkańców ujawnił zwłoki tego młodego człowieka. Nic nie wskazuje na udział osób trzecich w jego śmierci” – mówi Faktom Oświęcim podkomisarz Renata Kadłuczka z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci libiążanina, który prawdopodobnie sam odebrał sobie życie. Ma to potwierdzić zlecona przez śledczych sekcja zwłok.