Ruszyli na ratunek nieprzytomnemu kierowcy

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   18 grudnia 2018 11:11
Udostępnij

Policjant w czasie wolnym od służby wraz z mieszkańcem Zatora ruszyli na ratunek nieprzytomnemu kierowcy, który rozbił się samochodem w Gorzowie.

Paweł Etmański, na co dzień sierżant sztabowy w Komisariacie Policji w Chełmku, tym razem jechał swoim samochodem jako cywil – mąż i ojciec. W Gorzowie na ulicy Oświęcimskiej dostrzegł stojącego na środku drogi fiata pandę. Spod maski wydobywał się gęsty dym.

Mężczyzna zatrzymał się, oznakował miejsce zdarzenia i wezwał służby ratunkowe. Następnie przystąpił do ewakuacji kierowcy, który nieprzytomny siedział w uszkodzonym samochodzie.

W tym momencie do akcji włączył się również mieszkaniec Zatora, który zatrzymał się, widząc co się dzieje. Ponieważ drzwi fiata były zamknięte od wewnątrz, przypadkowi ratownicy musieli wybić szybę, by wydostać rannego z wnętrza pojazdu.

Po chwili ewakuowany kierowca fiata odzyskał przytomność. 20-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego początkowo nie pamiętał, co się stało. Przybyli do Gorzowa ratownicy medyczni stwierdzili, że nie odniósł poważniejszych obrażeń poza stłuczeniami.

W międzyczasie policjanci ustalili, że młody kierowca w czasie intensywnych opadów śniegu nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Wpadł w poślizg, zjechał z jezdni i uderzył w drzewo, a następnie „wrócił” na jezdnię.

„U większości kierowców zmiana warunków drogowych wymusza zmniejszenie prędkości i zmianę techniki prowadzenia pojazdu. Niestety są i tacy, którzy dopiero po „szkodzie” zdają sobie sprawę z zagrożenia, które stwarza śliska nawierzchnia” – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

„Ponownie apelujemy – aby bezpiecznie dojechać do celu podróży, należy przestrzegać przepisów i dostosować prędkość do warunków panujących na drodze” – przekonuje policjantka.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .