Potencjalni zabójcy drogowi mieli po ponad 2,5 promila

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   25 września 2018 12:17
Udostępnij

Oświęcimscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Potencjalni drogowi mordercy mieli w wydychanym powietrzu po ponad 2,5 promila.

Obaj kierowcy wpadli w ciągu ostatnich kilkunastu godzin w stolicy powiatu. Zatrzymali ich funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Konarskiego

Wczoraj przed godziną 23 mundurowi zwrócili uwagę na dostawczego renaulta mastera, jadącego ulicą Konarskiego. Styl jazdy furgonu wskazywał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu lub chemicznych środków odurzających.

Policjanci w białych czapkach zatrzymali dostawczaka. Za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec Chełmka. Czuć było od niego alkohol. Alkosensor pokazał, że mężczyzna miał 2,89 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ponadto CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) pokazała, że 29-latek nie ma i nigdy nie miał prawa jazdy.

Zwycięstwa

Kolejny pijany kierowca wpadł dzisiaj przed godziną siódmą na ulicy Zwycięstwa. Mundurowi, patrolujący tamten rejon, przejeżdżali obok sklepu spożywczego. Tam też zaparkował fiat punto, z którego, z miejsca kierowcy, wysiadł mocno nietrzeźwy mężczyzna.

Policjanci zawrócili i po chwili przystąpili do kontroli kierowcy, który przyjechał „po kilka butelek piwa”. 44-letni oświęcimianin miał w wydychanym powietrzu 2,54 promila alkoholu. Funkcjonariusze nie mogli mu odebrać prawa jazdy, bo stracił je kilka lat temu. Także za jazdę po pijanemu.

Kara
Obu mężczyznom grozi kara do dwóch lat więzienia. Będą też musieli zapłacić minimum pięć tysięcy złotych na rzecz wskazanej przez sąd instytucji, zajmującej się pomocą ofiarom wypadków drogowych. 44-latkowi dodatkowo grozi kara do dwóch lat więzienia za prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień.

Najnowsze realizacje wideo