Ziemia gromadzi brokat

Marcin Cichowski  |   Kultura i rozrywka  |   18 czerwca 2018 14:14
Udostępnij

Wernisaż wystawy Jarosława Palucha „Ziemia gromadzi brokat” rozpocznie się w środę 20 czerwca o godzinie 20 w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu.

Jarosław Paluch, 1967 – 1999, żył i tworzył w Warszawie. Studia: 1988 – 1993. Absolwent ASP w Warszawie w pracowniach profesorów: Koniecznego, Kalina, Tarasina, Winiarskiego. Dyplom z wyróżnieniem u profesora Gierowskiego. Udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych. Działalność akcjonerska – malarstwo tradycyjne i dymowe, obiekty spekulacyjne, prace z pogranicza biżuterii i sztuki, realizacje video – art, collage.

Współpraca z artystami różnych dziedzin sztuki – muzykami, poetami. Autor poezji wizualnej, zapisów – dokumentacji koncertów i tekstów teoretycznych dotyczących współczesnej sztuki i jej środowiska.

Ducha prac Palucha najpełniej oddaje opinia prof. Ryszarda Winiarskiego: „Praca twórcza Jarosława Palucha sytuuje się na pograniczu poezji i działań wizualnych. Jest rodzajem refleksji nad ludzką zdolnością postrzegania i rozumienia. Rozgrywa się jednocześnie na kilku poziomach, poszczególne obrazy są zapisem, czy może scenariuszem nierealnych, symbolicznych sytuacji, których odczytanie i zrozumienie jest formą ich urealnienia…

Nie prowadzi gry z publicznością i nie myśli o społecznej funkcji sztuki, jest to raczej gra z własną wyobraźnią;… Stosuje ironię, mistyfikację i demistyfikację, stara się niejako ocalić sens i wartość, odcedzając je od konwencjonalnych i formalnych naleciałości przedstawień tematu.

Będąc przekonanym o niemożliwości zrozumienia-uchwycenia prawdy o sobie i świecie, podświadomie podąża za sugestią S. Becketta, że jedynym wyjściem z takiej sytuacji jest mnożenie własnych możliwości, spełnienie wszystkich swoich potencji, stąd sztuka jest pojmowana jako forma rozszerzenia granic własnej obecności w świecie, nawet za cenę popadnięcia w fikcje. Poszczególne obrazy, czy obiekty są rodzajem impulsu, inspiracji dla tych stanów naszej jaźni, które w codzienności nigdy by się nie pojawiły”.

Tekst i zdjęcia pochodzą z katalogu wystawy „Ziemia gromadzi brokat”, Kraków 2018.