Dachował w Głębowicach

Jan Maciej Tetich  |   Fakty  |   10 czerwca 2018 09:56
Udostępnij

27-letni kierowca jechał wraz z żoną i półtorarocznym dzieckiem. Mimo to za kierownicą towarzyszyła mu brawura. Prowadzony przez niego samochód dachował w Głębowicach.

Młody mieszkaniec powiatu wodzisławskiego wiózł rodzinę oplem astrą, jadąc przez Głębowice. Na ulicy Wadowickiej stracił panowanie nad pojazdem, który wjechał z jezdni do rowu i uderzył w betonowy podjazd. Siłą uderzenia opel dachował.

 

Na miejsce kraksy przyjechały służby ratunkowe. Ratownicy medyczni stwierdzili, że 27-latek, jego żona w tym samym wieku i półtoraroczny synek wyszli z kolizji bez szwanku.

 

Policjanci podkreślili, że zdarzenie zakończyło się szczęśliwie, gdyż dorośli mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, a dziecko jechało w prawidłowo zamontowanym foteliku.

 

Kierowca za spowodowanie kolizji dostał mandat i punkty karne.

Najnowsze realizacje wideo