Strumień nie do przejścia dla Solavii

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   26 kwietnia 2018 21:59
Udostępnij

Strumień Polanka Wielka wygrał 4:0 z Solavią Grojec.Pierwszy gol w tym spotkaniu padł w 38. minucie. Z lewej strony piłkę otrzymał Malik i zagrał „klepą” z Bobą. Ten drugi w zamieszaniu podbramkowym wepchnął futbolówkę z najbliższej odległości do bramki. Pierwszą połowę gospodarze wygrali 2:0, bo po podaniu prostopadłym Łukaszczyka faulowany w polu karnym był Boba, a rzut karny wykorzystał Trawkowski.

W 60. minucie podopieczni Mariusza Gałgana wpisali na swoje konto trzeciego gola. Wasztyl obsłużył dobrym podaniem Łukaszczyka, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem pokonał go uderzeniem na dalszy róg. W 80. minucie było 4:0. Grubka otrzymał piłkę od Jurasa, wszedł w pole karne i zagrał do wbiegającego na siódmy metr Kozuba. Ten dopełnił formalności.

„Mecz był na dość niski poziomie. Ciężko było wejść w rytm meczowy. Dopiero pierwszy gol nas zmobilizował” – powiedział Mariusz Gałgan, grający trener Strumienia Polanka Wielka.

„W pierwszej połowie radziliśmy sobie dobrze. Graliśmy bez czterech podstawowych zawodników. Gole straciliśmy przez indywidualne błędy” – powiedział Dawid Szewczuk, grający trener Solavii Grojec.

Sobota 21 kwietnia Strumień Polanka Wielka – Solavia Grojec 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Boba (38.), 2:0 Trawkowski rzut karny (44.), 3:0 Łukaszczyk (60.), 4:0 Kozub (80.)

Składy:
Strumień Polanka Wielka: Jasiński (80. D. Płonka), Trawkowski, Knapik, Malik, Jarosz, Drabczyk, Wanat (35. Wasztyl), Juras, Jaszczyk (80. Wąsik), Grubka, Boba (76. Kozub). Trener: Mariusz Gałgan.

Solavia Grojec: Lichość, Szewczuk, Noworyta, Chowaniec, Wiktoruk, Krężel, Smolarek, Kozieł (65. Baranek), Sołtysik, Borowczyk, Mroczek. Trener: Dawid Szewczuk.