Najmłodszy śmierguśnik miał cztery miesiące – FOTO

Marcin Cichowski  |   Fakty,Kultura i rozrywka  |   2 kwietnia 2018 21:46
Udostępnij

Drugi dzień Świąt Wielkanocnych, czyli Lany Poniedziałek, to czas aktywności śmierguśników. W brzeszczańskiej ekipie najmłodszy śmierguśnik miał cztery miesiące.

Wszystko zaczyna się od przygotowania przyczep, w których ozdobieniu młodzieńcom pomagają dziewczyny. W Lany Poniedziałek przebrani kolorowo śmierguśnicy szczególnie obficie polewają wodą te niezamężne. Nieoblana może zostać starą panną.

Na najstarszych i najmłodszych mieszkańcach gminy ląduje zaledwie kilka kropel wody, dla tradycji. Ci drudzy dostają też cukierki. Śmierguśnicy dostają też zaproszenia do domów, gdzie mogą liczyć na poczęstunek i polewają wodą córki gospodarzy.

Adaś Witasik, czteromiesięczny brzeszczanin

Wśród śmierguśników z Brzeszcz był również Adaś – czteromiesięczny chłopczyk, syn jednego z lokalnych „polewaczy”.

„Adasiowi bardzo się podobało, od momentu ubierania go w mundurek był wpatrzony w kolorowe frędzelki, uśmiech nie znikał mu z twarzy, w ogóle się nie bał” – śmieje się Patrycja, babcia Adasia Witasika – „Chyba po tatusiu przejmie pałeczkę i będzie kultywował tę piękną tradycję”.

 

Fakty Oświęcim dzisiaj na Facebooku:

Śmirguśnicy w Brzeszczach gotowi do „boju”😂Dla eFO – Mateusz Stopa 😂👌😂Kogo już dzisiaj oblaliście?;)

Opublikowany przez Fakty Oświęcim 2 kwietnia 2018