polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu LKS Bobrek - Niwa Nowa Wieś. Fot. Paweł Obstarczyk
Niwa Nowa Wieś wygrała 3:2 z Tempem Białka.
W pierwszym kwadransie padły cztery bramki. W 1. minucie rzut wolny precyzyjnie wykonał Kozieł. Piłka po jego uderzeniu przeleciała nad murem i wpadła do siatki. W 5. minucie A. Żmuda wrzucił futbolówkę w pole karne z rzutu rożnego. Bramkarz odbił ją, więc wróciła ona do wykonawcy kornera. W 10. minucie przyjezdni przeprowadzili skuteczną kontrę. Celnym strzałem wykończył ją Rupa. Pięć minut później przyjezdni wyrównali. Do dośrodkowanej z lewego skrzydła przez Nycza piłki doszedł Piskorek i pokonał bramkarza uderzeniem głową.
Później przez dłuższy fragment spotkania mecz był nieciekawy dla kibica. Gra była toczona w środkowych rejonach boiska. Emocje wróciły w końcówce. W 88. minucie faulowany w polu karnym był Piskorek. Rzut karny wykorzystał poszkodowany. Minutę później arbiter przyznał „jedenastkę” gościom. Zawodnik Tempa zamiast skierować futbolówkę do siatki, trafił nią w słupek.
Sobota 21 października Niwa Nowa Wieś – Tempo Białka 3:2 (2:2) Bramki: 0:1 Kozieł (1.), 1:1 A. Żmuda (5.), 1:2 Rupa (10.), 2:2 Piskorek (15.), 3:2 Piskorek rzut karny (88.)