polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Radość piłkarzy LKS Jawiszowice po zdobyciu bramki. Fot. Tomasz Tobiczyk
LKS Jawiszowice wygrał z Narożem Juszczyn 3:0.
W 2. minucie w polu karnym Korczyk odegrał do Hermana, a ten otworzył wynik spotkania. W 15. minucie rzut wolny wykonywał Bartula. Piłka dotarła do Pyrlika, który strzałem głową sprawdził umiejętności Kotlarza. Bramkarz Naroża wybił futbolówkę palcami za bramkę.
W 24. minucie dobrze po uderzeniu Pietrzaka interweniował golkiper gospodarzy. W 32.minucie LKS Jawiszowice był o kilka centymetrów lub sekund od strzelenia gola na 2:0. Tym razem jednak po rzucie rożnym Bartuli i „główce” Korczyka piłkę z linii bramkowej wybił obrońca.
W 40. minucie znów Naroże było w opałach. Indywidualną akcję przeprowadził Szymonik, ale jego strzał obronił Kotlarz. Do futbolówki doszedł jeszcze Bartula i odegrał ją Korczykowi, lecz ten chybił. Jeśli ktoś wyszedł z obiektu tuż przed przerwą, mógł tego żałować, gdyż nie obejrzał gola. Kolejny raz w roli głównej wystąpił duet Bartula – Korczyk. Po rzucie wolnym wykonywanym przez tego pierwszego piłka „zatańczyła” na poprzeczkę i wróciła na pole gry. W zamieszaniu podbramkowym dobił ją były zawodnik LKS Rajsko.
W drugiej połowie kibice nie obejrzeli wielu sytuacji bramkowych. W 70. minucie zwolennicy zespołu gospodarzy mieli powody do radości. Rzut wolny wykonywał Bartula. Piłka po zagraniu doświadczonego zawodnika „odnalazła” w polu karnym Pyrlika, który zdobył bramkę głową.
Sobota 14 października LKS Jawiszowice – Naroże Juszczyn 3:0 (2:0) Bramki: 1:0 Herman (2.), 2:0 Korczyk (45.), 3:0 Pyrlik (70.)
Składy: LKS Jawiszowice: Smok, Nalepa, Grabczyński, Bartula (78. Rogala), Bednarczyk (80. Wykręt), Tworek (żółta, 67. Kocoń), Szymonik, Kuźnik (75. czerwona bezpośrednia), Herman, Pyrlik, Korczyk (żółta, 87. Rychlewicz). Trener: Jarosław Płonka.
