Soła pokonuje lidera i sama się nim staje

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   14 września 2017 23:31
Udostępnij

Rezerwy Soły rozgromiły LKS Gorzów 6:0.

W 10. minucie Wandas zagrał piłkę pomiędzy obrońców do Zontka. Ten ubiegł rywali, wbiegł w szesnastkę i pokonał bramkarza rywali. W 26. minucie Stankiewicz najlepiej zachował się w zamieszaniu podbramkowym i podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Gospodarze strzelili gola po złym wybiciu bramkarza rywali. Piłkę przyjął Stankiewicz, wymanewrował obrońców i celnym uderzeniem pokonał bramkarza. W 75.minucie padł kolejny gol dla podopiecznych Łukasza Jaska. Wandas wszedł z prawego skrzydła w pole karne i uderzył celnie na prawy słupek. W 82. minucie wynik spotkania ustalił Stańczyk.

– Przeważaliśmy przez cały mecz. Pomogli nam juniorzy z „emki” – powiedział Łukasz Jasek, trener Soły II Oświęcim.

– Rywal przełożył mecz ligowy, by móc wystąpić dzisiaj w mocnym składzie. Wynik mówi sam za siebie. Moi podopieczni nie mieli szans na rywalizację z bardziej wybieganymi i dynamiczniejszymi przeciwnikami. Byliśmy w każdym aspekcie słabsi – powiedział Łukasz Zawadzki, trener LKS Gorzów.

Soła II Oświęcim – LKS Gorzów 6:0
Bramki: 1:0 Zontek (10.), 2:0 Stankiewicz (26.), 3:0 Wandas (39.), 4:0 Stankiewicz, 5:0 Wandas (75.), 6:0 Stańczyk (82.)

Składy:
Soła II Oświęcim: Pawela, Stankiewicz, Formas (60. Wojtas), Gardyński, Nowak (60. Narwojsz), Ochman (75. Żyła), Płonka, Ryszka (46. Stańczyk), Zontek, Karpiel, Wandas. Trener: Łukasz Jasek.

LKS Gorzów: Potępa – Hermyt, Krzysko, T. Opitek, Banaś (65. Zawadzki) – Ł. Opitek (80. Niemczyk), Włoch (60. Baran), Górski (23. P. Bodziony), Ćwieląg (46. Kępka) – Burza, D. Bodziony. Trener: Łukasz Zawadzki.